Żużel. Poza ligą w Opolu będzie co oglądać

To właśnie na naszym obiekcie zainaugurowany zostanie oficjalnie kolejny sezon na polskich torach.

Na 24 marca zaplanowano bowiem trzy turnieje eliminacyjne Złotego Kasku, będące jednocześnie eliminacjami krajowymi do kolejnej edycji cyklu Grand Prix. Oprócz Opola pozostałe dwa turnieje odbędą się w Rawiczu i Krośnie.

Osiem dni później, na drugi dzień Świąt Wielkanocnych (1 kwietnia), wstępnie zaplanowano początek rozgrywek II ligi. Ten termin przewidziany jest na pewno na inaugurację ekstraklasy i I ligi.

W przypadku II ligi, gdzie będzie jeździć nasz Kolejarz, ten termin jest wielce prawdopodobny, ale jeszcze nie pewny.

Dopiero bowiem kilka dni temu okazało się, że ostatecznie w II lidze będzie występować sześć zespołów (oprócz naszego Kolejarza jeszcze Wanda Kraków, KSM Krosno, ROW Rybnik, Victoria Piła i ukraiński MIR Równe).

Terminarz jeszcze nie jest gotowy. Kolejarz Opole na pewno pojedzie u siebie pięć spotkań ligowych, a jeśli znajdzie się po fazie zasadniczej w najlepszej czwórce, to w Opolu rozegra jeszcze trzy dodatkowe mecze w fazie play off.

Wracając jednak do imprez krajowych i międzynarodowych: na 16 kwietnia zaplanowano na stadionie przy ul. Wschodniej ćwierćfinał indywidualnych mistrzostw Polski (oprócz Opola pozostałe turnieje w Pile, Lublinie i Grudziądzu).

Można się spodziewać, że na tej imprezie, podobnie jak na pierwszej 24 marca, zobaczymy kilku jeźdźców z krajowej czołówki.

Na początku kolejnego miesiąca, a dokładnie 4 maja, odbędzie się natomiast finał krajowych eliminacji do indywidualnych mistrzostw Europy juniorów. Do Opola przyjedzie więc czołówka polskich młodzieżowców.

Najpoważniejszą imprezą międzynarodową będzie tym razem finał drużynowych mistrzostw Europy juniorów. Odbędzie się on 6 lipca.

To kolejna impreza międzynarodowa, która zagości na naszym torze. W przeszłości były już zmagania par i indywidualne w kategorii seniorów w ramach mistrzostw Europy, rok temu półfinał drużynowych mistrzostw Europy juniorów, a teraz finał w tej konkurencji, gdzie w głównej roli powinni wystąpić Polacy.

- Przyznanie nam po raz kolejny imprezy o zasięgu międzynarodowym pokazuje, że dobrze wywiązaliśmy się z organizacji zawodów o charakterze mistrzostw Europy w poprzednich latach - mówi prezes Kolejarza Jerzy Drozd.

- Cieszymy się także z tego, że władze krajowego żużla przyznają nam organizację imprez o dość poważnej randze. To zawsze jest spora atrakcja dla naszych kibiców, kiedy mogą zobaczyć w akcji zawodników z polskiej czołówki jeżdżących na co dzień w ekstraklasie czy I lidze.

Planujemy, że na naszym stadionie odbędzie się jeszcze kilka zawodów towarzyskich, także w kategorii juniorów. Na pewno więc na opolskim torze w 2013 roku będzie co oglądać, choć oczywiście dla kibiców zawsze najważniejsze są rozgrywki ligowe.