To chyba jeden z najgłośniejszych w Polsce mostków przy wiejskiej posesji. W lutym reportaże na jego temat nadały ogólnopolskie telewizje.
Roman Dobruk, rolnik z Jarnołtowa w gminie Otmuchów wybudował przepust z betonowych rur nad przydrożnym rowem, żeby dojechać do swojej posesji. Z jego zabudowań do wsi jest ok. 500 metrów po bardzo zniszczonej, polnej drodze.
Po deszczu czy w zimie dom jest odcięty od świata. Tymczasem do czeskiej szosy, która biegnie wzdłuż granicy, jest stąd tylko kilka metrów. Czeskie władze uznały, że to samowola budowlana na ich terenie i zgłosiły sprawę Straży Granicznej, która przekazała ją polskiego nadzoru budowlanego.
Ostatecznie na żądanie czeskich drogowców Dobruk usunął betonowe rury z rowu, a gmina Otmuchów dostarczyła mu dwie podnoszone metalowe kratownice, po których może dojechać do swojej posesji.
Kratownice leżą w większości na polskim gruncie, ale opuszczane są już na terytorium czeskie.
Szczegóły w sobotnim magazynie "Nowej Trybuny Opolskiej".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?