Na półmetku rywalizacji w Polkowicach, futsaliści Berlandu Komprachcice nie mieli zbyt tęgich min. Przegrywali bowiem z tamtejszym Górnikiem 2-3.
Po przerwie do bramki trafiali już jednak tylko oni, i to aż trzykrotnie. Gole zdobyte w drugiej odsłonie przez Igora Babanskykha, Wadima Iwanowa (dla obu były to drugie trafienia w meczu) oraz Michała Bieniasa przesądziły o tym, że Berland sięgnął po trzy punkty, które pozwoliły mu awansować na 2. miejsce w ligowej tabeli.
Co więcej, do przewodzącego w stawce innego reprezentanta Opolszczyzny - Gredaru Brzeg, podopieczni trenera Dariusza Lubczyńskiego tracą już zaledwie jedno „oczko”.
Górnik Polkowice - Berland Komprachcice 3-5 (3-2)
Bramki dla Berlandu: Babanskykh (dwie), Iwanow (dwie), Bienias.
Berland: Korzonek (Burduja) - Suchodolski, Iwanow, Sapa, Małek, Karnatowski, Przywara, Bienias, Babanskykh.
Wspomniany brzeski zespół w 13. kolejce przegrał po raz trzeci, ulegając na wyjeździe Heiro Rzeszów. Potyczka od początku nie układała się po myśli brzeżan. W drugiej połowie przegrywali oni już nawet 1-4, ale w końcówce, za sprawą bramek Pawła Boczarskiego i Patryka Dykusa, zerwali się jeszcze do walki. Nie dali już jednak rady choćby wyrównać.
Heiro Rzeszów - Gredar Brzeg 4-3 (3-1)
Bramki dla Gredaru: Matejko, Boczarski, Dykus.
Gredar: Raczkowski (Goliński) - Matejko, Grochowski, K. Kucharski, Rojek, Pepo, Porczak, Ożóg, Fabijaniak, Dykus, Fabiszewski, Boczarski.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?