Na miejsce wezwano policję i pogotowie. Napastniczka odwieziona została do szpitala neuropsychiatrycznego.
- Dziewczyna trafiła do nas 28 czerwca i od tej pory mamy z nią same problemy - mówi Agnieszka Kasper, dyrektorka zespołu. - Jest lekko upośledzona, agresywna i głęboko zdemoralizowana. Bez przerwy ucieka, a my nie mamy praktycznie możliwości, by ją do czegokolwiek zmusić.
Ojciec 14-latki nie żyje, a matkę pozbawiono praw rodzicielskich.
Z opieki nad nią wycofały się dotąd trzy rodziny zastępcze.
- Wysłaliśmy już 18 pism do sądu w Kędzierzynie-Koźlu, który prowadzi jej sprawę - mówi Agnieszka Kasper. - Nasza placówka to nie jest dla niej właściwe miejsce, ale tylko sąd może postanowić o przeniesieniu jej na przykład do zamkniętego ośrodka.
Zaatakowana nauczycielka skieruje sprawę do sądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?