2 liga koszykarzy. AZS Opole wygrał, MKS Otmuchów przegrał

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Rozgrywający Weegree AZS Politechnika Opole Krzysztof Chmielarz (z prawej) zdobył 18 punktów w starciu z zespołem z Rybnika.
Rozgrywający Weegree AZS Politechnika Opole Krzysztof Chmielarz (z prawej) zdobył 18 punktów w starciu z zespołem z Rybnika. Sławomir Jakubowski
W pierwszej kolejce rundy rewanżowej bilans zespołów z naszego regionu jest remisowy.

Wegree AZS Politechnika pokonał jednym punktem sąsiadujący z nim w tabeli zespół z Rybnika. Pierwsze punkty w tym meczu zdobyli goście, którzy prowadzili 4:0. W 6. min było już jednak 10:4 dla opolan i wydawało się, że w miarę spokojnie wypunktują oni swoich rywali. W 19. min przewaga sięgnęła już 10 punk­tów (34:24), ale wtedy podopiecznym trenera Jędrzeja Su­dy przytrafił się przestój. Nie trafiali do kosza rybniczan, tracili piłkę i w efekcie w 27. min było 47:39 dla gości. Na szczęście do ostatniej kwarty akademicy przystępowali tylko z jednym punktem straty. W niej byli nieznacznie lepsi. Przy stanie 57:57 na siedem sekund przed końcem Bartosz Koszela wykorzystał jeden z dwóch rzutów wolnych.

Weegree AZS Politechnika Opole - MKKS Rybnik 58:57 (20:16, 14:11, 14:22, 10:8)
AZS: Chmielarz 18 (3x3), Leszczyński 4, Koszela 18, Cichoń 7, Nowak - Richter, Sawicki 2, Wierzbicki, Pawłowski 2, P. Suda 7, Orębski. Trener Jędrzej Suda.

W tabeli grupy C rozgrywek 2 ligi Weegree AZS zajmuje w gronie 13 zespołów 5. miejsce. W 13 meczach zdobył 21 punktów. Przed nim są: Basket Kraków (25 pkt), AZS Katowice i Polonia Bytom (po 23 pkt) oraz MCKiS Jaworzno (22 pkt).

MKS Otmuchów uległ u siebie wyżej notowanemu zespołowi z Rawicza. Po wygranych w dwóch poprzednich meczach z zespołami o podobnym potencjale tym razem podopieczni trenera Marcina Łakisa nie sprostali zajmującej 4. miejsce w tabeli drużynie Rawii. O wygranej gości zadecydowała ich świetna skuteczność w rzutach z gry. Była ona na poziomie prawie 65 procent. Gdyby jednak odjąć próby za trzy punkty (zaledwie dwie udane na 11), to skuteczność zawodników z Rawicza była na niebotycznym wręcz poziomie 80 procent. W takiej sytuacji, gdy pozwala się łatwo przeciwnikom zdobywać punkty, porażka nie może dziwić. Rawia była zespołem lepszym. Sporą przewagę wypracowała sobie w drugiej kwarcie i spokojnie ją obroniła. Otmuchowianie w ostatniej odsłonie odrobili część strat, ale dopaść rywali nie zdołali. Za grę w ataku należy ich pochwalić. Dużo gorzej prezentowali się w defensywie.

MKS Otmuchów - Rawia Rawicz 81:88 (24:24, 15:27, 14:17, 28:20)
MKS: Gnatowicz 3, Garwol 18 (3x3), Chorostecki 4, Kucia 19 (2x3), Barycza 10 (1x3) - Kłuś 17 (5x3), Pieszyński 2, Kucharski 8. Trener Marcin Łakis.

W tabeli grupy D rozgrywek 2 ligi MKS Otmuchów zajmuje w gronie 13 zespołów 9. miejsce. W 13 meczach zdobył 17 punktów. Tyle samo ma ósmy Sokół Międzychód.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska