2 liga szczypiornistek. Wygrana Otmętu, porażka TOR-u

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Agnieszka Gołąbek zdobyła sześć goli dla Otmętu w meczu ze Startem Michałkowice.
Agnieszka Gołąbek zdobyła sześć goli dla Otmętu w meczu ze Startem Michałkowice. Sławomir Jakubowski
Krapkowiczanki pokonały na wyjeździe Start Michałkowice, a zespół z Dobrzenia Wielkiego uległ w Krakowie.

Szczypiornistki Otmętu wygrały swój przedostatni mecz w sezonie. Starcie z zespołem Startu Michał­ko­­wi­ce miało swoją dramaturgię. Gospodynie prowadziły 6-3, ale trzy kolejne bramki zdobyły zawodniczki z Krap­kowic. Start odskoczył na 12-10, ale seria czterech goli z rzędu pozwoliła Otmętowi wyjść na dwubramkowe prowadzenie. W drugiej połowie długo trwała walka bramka za bramkę. Kluczowa dla losów spotkania była jego końcówka. Ze stanu 24-24 zrobiło się 28-25 dla naszych szczypiornistek i choć miejscowe zdobyły jeszcze dwa gole, to komplet punk­tów przypadł podopiecznym trenera Andrzeja Matyszoka.
W sobotę zagrają one we własnej hali o godz. 18.00 ostatni mecz w sezonie z zamykającą tabelę ekipą z Nowego Sącza. Wygrana zapewni 3. miejsce w końcowej klasyfikacji grupy południowej 2 ligi.

Start Michałkowice - Otmęt Krapkowice 27-28 (14-15)

Otmęt: Pużańska, Mazurkiewicz - Kuźmik 2, Janecko 3, Łapszyńska 2, Szwajkiewicz, Orlik 2, Gołąbek 6, Blozik 5, Jaworska, Staszkiewicz 4, Górka 1, Ptasznik 3. Trener Andrzej Matyszok.

Zawodniczki TOR-u Dobrzeń Wielki przegrały w Krakowie. To był nierówny mecz w wykonaniu naszej drużyny. W starciu z wyżej notowanymi rywalkami z Cracovii podopieczne trenera Andrzeja Motyki momentami grały bardzo dobrze, ale przytrafiały się im przestoje. Główną przyczyną porażki była jednak nieskuteczność. Nie chodzi o rzuty z trudniejszych pozycji, a o te jak się wydaje z łatwiejszych. W całym meczu dobrzenianki nie wykorzystały czterech rzutów karnych, a pięć razy „obijały dre-w­no” czyli trafiały w słupek lub poprzeczkę. Wynik mógł być inny, gdyby w tych akurat sytuacjach było więcej szczęścia po stronie szczypiornistek TOR-u.
Kiedy tylko odrabiały straty (jak choćby w 44. min, gdy było 20-18 dla Cracovii), to zaraz sędziowie odgwizdywali im przewinienia i nakładali dwuminutowe kary. Ciężko było w takich warunkach „złamać” zespół z Krakowa.

Cracovia Kraków - TOR Dobrzeń Wielki 32-26 (16-11)
TOR: Pozniak, Wrzodek, Krawczyńska - Mico­ta, Kapuścik 1, Dajewska, Wilk, Nalewaja, Czyż 12, Koza, Polarczyk 1, Witola 9, Marciniszyn, Kali­ciak, Zajączkowska 3. Trener Andrzej Motyka.

W tabeli grupy południowej 2 ligi w stawce dziewięciu drużyn prowadzi Zgoda Ruda Śląska, która w 15 meczach zdobyła 26 punktów. O jeden punkt mniej, ale też o jeden rozegrany mecz mniej ma drugi MTS Żory. Otmęt Krapkowice zajmuje 3. miejsce z dorobkiem 19 punktów w 15 meczach. Za nim są: Cracovia Kraków (16 pkt), Start Michałkowice (13 pkt), SPR Jarosław (12 pkt) i TOR Dobrzeń Wielki (10 pkt). Wszystkie te zespoły rozegrały po 14 meczów.
TOR nie spadnie już poniżej 7. pozycji, bo zespoły będące za nim: Imperium Katowice i Olimpia II Nowy Sącz nie mają już szans go wyprzedzić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska