3 liga (grupa 3). MKS Kluczbork - Warta Gorzów Wielkopolski 3:0

Paweł Sładek
Paweł Sładek
MKS Kluczbork rozegrał znakomity mecz.
MKS Kluczbork rozegrał znakomity mecz. Karina Trojok
Jak już się przełamywać, to z rozmachem! MKS Kluczbork w efektownym stylu pokonał Wartę Gorzów Wielkopolski 3:0.

W dwóch ostatnich spotkaniach kluczborczanie zdobyli zaledwie punkt, nie strzelając przy tym bramki. W tym meczu nadeszło przełamanie, bowiem MKS cieszył się z gola trzykrotnie, a mógł jeszcze częściej.

Przyjezdni z lubuskiego również szukali swoich szans, ale nie byli wystarczając skuteczni. Ich ofensywa ustawała na sile wraz z przebiegiem spotkania. Niemniej to właśnie Warta miała pierwszą dogodną okazję do otwarcia wyniku. Z bocznej strefy piłkę dogrywał Karol Gardzielewicz, ale w polu karnym fatalnie spisał się Dawid Ufir, nie trafiając czysto w piłkę.

Okazja do rewanżu miała miejsce w 12. minucie, gdy akcja miejscowych została zatrzymana w sposób nieprzepisowy. Do wymierzenia sprawiedliwości podszedł Marcin Przybylski i kolejny już raz udowodnił, że znakomicie potrafi przymierzyć z rzutu wolnego.

Kluczowy dla dalszego przebiegu meczu był okres pomiędzy 37. a 43. minutą. Wówczas najpierw drugi żółty kartonik obejrzał Paweł Jachno, a następnie na listę strzelców wpisał się Dominik Lewandowski, wykorzystując znakomite podanie Przybylskiego. Zanim padła druga bramka, najlepszy strzelec MKS-u trafił również w poprzeczkę, ale piłka nie przekroczyła linii bramkowej.

Zaistniała sytuacja była dla podopiecznych Łukasza Ganowicza niczym woda na młyn, w związku z czym nie powinno dziwić, że poczuli krew i zamierzali podwyższyć prowadzenie. Ostatnie trafienie należało do Jakuba Trojanowskiego, który znalazł się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie i z najbliższej odległości pokonał Dawida Smugę. Udział i w tej akcji miał… Marcin Przybylski, dogrywając z rzutu wolnego w pole karne rywala.

W międzyczasie kolejną szansę miał Dawid Ufir. I chociaż jego próba była znacznie lepsza niż ta z pierwszych minut rywalizacji, skutek był ten sam. Dariusz Szczerbal wyszedł zwycięsko z tej konfrontacji, nie pozostawił również złudzeń przy próbie z dystansu Jakuba Dudy.

MKS Kluczbork – Warta Gorzów Wielkopolski 3:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Przybylski – 12., 2:0 D. Lewandowski – 43., 3:0 Trojanowski – 57.
MKS: Szczerbal – Trojanowski, Nowak, Pereira (46. Zawada), Napora (75. Wienczek), Tuszyński (88. Rachel), Płonka, Przybylski (88. Moś), Wiszniowski, D. Lewandowski (60. Włodarczyk), Lechowicz
Żółta kartka (MKS): Napora
Czerwona kartka (Warta): Jachno – 37. (dwie żółte)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska