O triumfie gospodarzy w znacznej mierze przesądził okres 100 sekund gry między 63 a 65 minutą. Wtedy to podopieczni Piotra Jacka zdobyli dwa gole, na co przyjezdni zupełnie nie potrafili odpowiedzieć.
Najpierw wprowadzony nieco wcześniej Łukasz Żegleń dostawił tylko nogę i sfinalizował ładną akcję całego zespołu, a następnie Piotr Stępień najsprytniej zachował się po wrzutce w pole karne.
Tym samym brzeżanie wygrali po raz trzeci z rzędu, a licząc z ostatecznie unormowaną już sprawą z grożącym im walkowerem za mecz przeciwko Stilonowi Gorzów Wlkp. to można powiedzieć, że chyba wreszcie odbili się od dna.
Potwierdzili to również swoją postawą w derbach. W starciu tym zdecydowanie przeważali i nie wygrali wyżej tylko przez słabą skuteczność. Swoje okazje już od początku starcia mieli szczególnie Mateusz Cieślik, Tomasz Gajda i Damian Celuch. Najlepszą sytuacje zmarnował jednak Igor Nahornyi tuż przed upływem pół godziny gry, ale fatalnie przestrzelił.
Dopiero wtedy obudzili się przyjezdni, ale seria ich strzałów z obrębu pola karnego brzeżan została zablokowana przez obrońców. W odpowiedzi Gajda stanął sam na sam z Pawłem Kuleszką, ale przegrał ten pojedynek, podobnie jak Piotr Stępień.
O dziwo drugą połowę lepiej zaczęli przyjezdni, ale animuszu starczyło im na niespełna 10 minut. Potem znowu zaczęło się ostrzeliwanie bramki Agroplonu, ale znowu celowniki do poprawki miał Gajda, a Stępień sam sobie zmarnował możliwość gola fatalnie przyjmując podanie. Z kolei Cieślik nie dość, że zachował się egoistycznie to w dodatku chybił straszliwie.
W końcu wynik otworzył Żegleń, który wykorzystał idealne podanie Bartłomieja Kulczyckiego, z kolei zaraz potem Stępień sprytnie wykończył dobre dośrodkowanie Kamila Szubertowskiego z rzutu wolnego.
Kwadrans przed końcem w bramce Stali musiał wykazać się jeszcze Kewin Paszek, a potem swoich okazji nie wykorzystali Żegleń oraz Marcin Nowacki i sędzia niebawem zakończył spotkanie.
Stal Brzeg - Agroplon Głuszyna 2-0 (0-0)
Bramki: 1-0 Żegleń - 63., 2-0 Stępień - 65.
Stal: Paszek - Maj, Sosna, Pożarycki, Szubertowski - Gajda (85. Nowacki), Nahornyi (54. Żegleń), Celuch, Kuriata, Cieślik (62. Kulczycki) - Stępień (76. Danielik).
Agroplon: Kuleszka - Słupianek (46. Zychowicz), Czech, Sobczyński - Elton (46. Mikulski) Sobczak, Surowiak, Pałach - Lewandowski (76. Tistek), Kamiński (72. Gretkiewicz), Wanat.
Żółta kartka: Sobczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
