Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu trafili na trop oszusta wyłudzającego towary z hurtowni elektrycznych.
- Dokładnie przyjrzeli się jego działalności oraz metodzie wprowadzania firm w błąd - mówi nadkomisarz Marzena Grzegorczyk, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Ustalili, że mężczyzna najpierw telefonicznie sprawdza, która z hurtowni wyda towar na podstawie samego potwierdzenia przelewu, później fałszował bankowe dokumenty, okazywał je pracownikom firm i pobierał towar.
Na podstawie zebranych informacji kryminalni wytypowali miejsce, gdzie oszust może znów spróbować wyłudzić sprzęt elektroniczny i przygotowali zasadzkę na terenie jednej z hurtowni w Opolu.
Podejrzewany podjechał na teren firmy citroenem z przełożonymi, francuskimi tablicami rejestracyjnymi. Tam został zatrzymany. Okazało się, że to 30-letni mieszkaniec Małopolski.
Funkcjonariusze przeszukali jego miejsce zamieszkania i pracy. Tam znaleźli część wyłudzonego sprzętu oraz zajęli jego mienie na poczet przyszłych kar.
- 30-latek do tej pory usłyszał 2 zarzuty związane z oszustwami i posłużeniem się fałszywymi dokumentami. Dotyczą one wyłącznie zdarzeń z samej Opolszczyzny - mówi Marzena Grzegorczyk.
Jednak śledczy z Komendy Miejskiej Policji w Opolu podejrzewają, że mężczyzna działał na terenie kilku województw. Mógł on oszukać nawet kilkanaście hurtowni na blisko 100 tysięcy złotych.
Za takie przestępstwa grozi mu kara nawet do 8 lat więzienia. Sąd może orzec również zadośćuczynienie dla pokrzywdzonych.
Sprawa ta ma charakter rozwojowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?