Zanim obie drużyny rozpoczęły kanonadę, zmarnowały przed przerwą kilka dobrych okazji do zdobycia bramki. Nielicznie zgromadzeni na stadionie w Krasiejowie kibice pierwszego gola zobaczyli zaraz na początku drugiej połowy.
- Mateusz Świerc poślizgnął się w sytuacji sam na sam, a przeciwnicy wyprowadzili zabójczą kontrę - wyjaśnił Mateusz Pinkawa, trener miejscowych.
Prostopadłą piłkę przejął Krzysztof Głąb. Jego strzał jeszcze obronił bramkarz KS-u Ksawery Jarosiński, ale wobec dobitki Krzysztofa Niziołka był już kompletnie bezradny. Paczkowianie poszli za ciosem i w ciągu kilkunastu kolejnych minut praktycznie rozstrzygnęli losy spotkania. Po składnych, zespołowych akcjach, kolejne trafienia dla gości dołożyli Jakub Pawełek oraz znów Niziołek.
Nieco nadziei na odrobienie strat przywrócił gospodarzom w 81. min Kamil Wręczycki, ale w końcówce piłkarze Sparty jeszcze dwukrotnie dali się przeciwnikom we znaki. W roli egzekutorów wystąpili tym razem rezerwowy Vladimir Novak oraz Głąb.
- Taki mecz był nam bardzo potrzebny na przełamanie - podkreślał Łukasz Krótkiewicz, szkoleniowiec zespołu z Paczkowa. - W poprzednich spotkaniach tworzyliśmy sobie sytuacje bramkowe, ale zupełnie ich nie wykorzystywaliśmy. Tym razem skuteczność nas na szczęście nie zawiodła, choć mogliśmy zdobyć nawet o cztery gole więcej.
- Rywale byli od nas dużo lepsi i bezapelacyjnie zasłużyli na zdecydowane zwycięstwo - puentował z kolei trener Pinkawa.
KS Krasiejów - Sparta Paczków 1-5 (0-0)
Bramki: 0-1 Niziołek - 46., 0-2 Pawełek - 57., 0-3 Niziołek - 61., 1-3 Wręczycki - 81., 1-4 Novak - 86., 1-5 Głąb - 90.
KS Krasiejów: Jarosiński - Serwuszok, Konik, T. Mainka, Ozimek (82. Szwugier) - Świerc, Plucik (55. Pinkawa), Wręczycki, Lipp (55. Sobota) - Słupik (72. Foks), Machnik. Trener Mateusz Pinkawa.
Sparta: Iwaszków - Śleziak, Marzec (70. Dudzic), Dechnik, Osuchowski - Michaliszyn (59. Novak), Juriś, Pawełek, Gucwa (70. Trzpioła), Niziołek (80. Tokarz) - Głąb. Trener Łukasz Krótkiewicz.
Żółta kartka: Trzpioła.
Sędziował Adam Kupka (Kędzierzyn-Koźle).
Widzów 50.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?