- Po tym meczu mogę być zadowolony jedynie z wyniku - podkreślał Paweł Walaszczyk, trener Pogoni. - Poziomem gry nie mogłem bowiem być usatysfakcjonowany ani ja, ani szkoleniowiec Victorii Bartłomiej Jacek. Najważniejsze, że wskoczyliśmy na 14. lokatę i teraz będziemy czekać na to, co wydarzy się po barażach.
By pozostać w 4. lidze, prudniczanie muszą przede wszystkim liczyć na to, że do rozgrywek nie przystąpi któraś z wyżej notowanych od nich obecnie drużyn. Więcej na temat ich przyszłości aktualnie jednak nie sposób prorokować.
Co do starcia z Victorią, rozpoczęło się ono dla nich wyśmienicie, ponieważ już w 3. minucie jego wynik otworzył Marek Bajorek.
Zespół z Chróścic, mimo że nie miał już szans na opuszczenie ostatniej, 16. lokaty w tabeli, po stracie bramki wziął się jednak w garść. Efekt był taki, że w 27. minucie wyrównał za sprawą Pawła Grabowieckiego.
- Można śmiało powiedzieć, że przed przerwą to my sprawialiśmy lepsze wrażenie - tłumaczył Jacek. - W pierwszych 45 minutach prowadziliśmy grę i wyglądała ona naprawdę nieźle. Szkoda jednak, że na drugą odsłonę tak naprawdę „nie wyszliśmy z szatni”.
Za swoją słabą postawę w tej części, Victoria została podwójnie skarcona w ostatnim kwadransie. Najpierw, na 2-1, dla Pogoni trafił w 78. minucie Szymon Szymków, a ostateczny rezultat ustalił około 180 sekund później Piotr Leszczyński, ponownie będący jednym z najlepszych zawodników na boisku.
Pogoń Prudnik - Victoria Chróścice 3-1 (1-1)
Bramki: 1-0 Bajorek - 3., 1-1 Grabowiecki - 27., 2-1 Szymków - 78., 3-1 Leszczyński - 81.
Pogoń: Roskosz - Pietruszka, Scholz, Wicher, Moryl - Szymków, Milewski, Rudzki (60. Florczak), Idzi (50. Charytanowicz), Leszczyński - Bajorek.
Victoria: Walkowicz - Warzecha, Gnoiński (70. Zmarzlik), Borosz, Nesterów - Leonardo, Dastin Polok, Damian Polok, Grabowiecki, Perz (70. Marek) - Koval.
Żółte kartki: Milewski, Scholz.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?