4 liga piłkarska. Po-Ra-Wie Większyce - Gronowice 1-0

Łukasz Baliński
Z Gronowicami Mariusz Strzelak w 2017 roku nie tylko awansował do 4 ligi, ale i zagrał w finale wojewódzkiego Pucharu Polski.
Z Gronowicami Mariusz Strzelak w 2017 roku nie tylko awansował do 4 ligi, ale i zagrał w finale wojewódzkiego Pucharu Polski. Sławomir Jakubowski
To był 10 mecz z rzędu bez zwycięstwa beniaminka. Posadą za to zapłacił trener tego zespołu Mariusz Strzelak.

Tym samym klub z miejscowości pomiędzy Olesnem a Kluczborkiem jest drugim który w tym sezonie 4 ligi musi szukać nowego szkoleniowca, choć akurat w przypadku MKS-u Gogolin, to Adrian Pajączkowski sam zrezygnował.

- Chciałem odejść już wcześniej, nawet wtedy gdy mieliśmy za sobą serię czterech wygranych spotkań na początku sezonu, ale postanowiłem zostać do końca rundy jesiennej... i ostałem właśnie uprzedzony - mówił sam zainteresowany.

Sobotnie spotkanie toczyło się w bardzo trudnych warunkach. Boisko słabo nadawało się do gry. To powodowało, że obu zespołom grało się ciężko, a o ich poczynaniach często decydował przypadek jak choćby wtedy gdy padła jedyna bramka spotkania. Jeden z obrońców przyjezdnych chciał bowiem wybić piłkę, ta podskoczyła na murawie, dopadł do niej Sebastian Stachura i kopnął ze szpica nie dając szans Krzysztofowi Stodole.

Swoje okazję dla miejscowych w pierwszej odsłonie miał też Mateusz Jędrzejczyk, ale raz futbolówka po jego strzale odbiła się od poprzeczki. U gości z kolei mocno szarpał Marcin Jantos, który miał choćby dwie dobre sytuacje, jednak brakowało mu precyzji, a i na posterunku był golkiper Po-Ra-Wia Paweł Kopiczko, który po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją wrócił do gry.

- Boisko wypaczyło wynik, my mimo to walczyliśmy do końca o gola przynajmniej na remis, ale nie udało się - nie mógł odżałować trener Strzelak, a na fatalny stan murawy narzekał również trener gospodarzy.

- To była jakaś totalna kopanina, nie dało się grać - nie krył Mariusz Janik.

Po-Ra-Wie Większyce - Gronowice 1-0 (1-0)
1-0 S. Stachura - 13.
Po-Ra-Wie: Kopiczko - Chałupa, Rypa, Kozołup, Grincer - Szafarczyk (80. A. Blaucik), Łebkowski, Kierdal, Zagożdżon (66. Adamus), S. Stachura (76. Makowski) - Jędrzejczyk (90. Wientzek). Trener Mariusz Janik.
Gronowice: Stodoła - Ciepielowski (60. Lorek), R. Lasik, K. Lasik, Pelc (36. Bełz) - Jantos, Kaczor, Matysiok, Lorek - Woźny (59. Guilerhme Ruan), Kudełko (69. Rogowski). Trener Mariusz Strzelak.
Sędziował Grzegorz Orzeł (Kędzierzyn-Koźle). Żółte kartki: Jantos, Rogowski. Widzów 50.

Zobacz też: Powrót Roberta Kubicy do F1 coraz bardziej prawdopodobny?

Źródło: TVN24/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska