- W pierwszych minutach doskoczyliśmy do rywala agresywnym pressingiem, by wymusić na nim popełnienie błędu - zaznaczał Grzegorz Świerczek, trener SBB Energy Kup.
Założenie przyjęte przez jego zespół zdało egzamin. Już w 2. min Łukasz Bojar zapewnił mu prowadzenie strzałem z linii pola karnego. Co prawda chwilę później goście wyrównali za sprawą celnej główki Patryka Foksa, ale w pierwszej połowie to gracze z Kup dołożyli jeszcze dwa kolejne trafienia.
Najpierw, w 30. min, źle ustawionego bramkarza przyjezdnych zaskoczył precyzyjnym strzałem z dystansu Paweł Grabowiecki, a następnie swojego drugiego gola strzelił Bojar, nie myląc się w sytuacji “sam na sam”.
Drużyna z Krasiejowa próbowała odpowiedzieć. Sprawy w swoje ręce wziął jej grający trener Mateusz Pinkawa. Piłka po jednym z jego strzałów obiła poprzeczkę. Po godzinie rywalizacji otrzymał on jednak czerwoną kartkę.
Grający w osłabieniu przyjezdni zdobyli kontaktową bramkę w 90. min, ale na więcej ich już stać nie było.
SBB Energy Kup - KS Krasiejów 3-2 (3-1)
Bramki: 1-0 Bojar - 2., 1-1 Foks - 4., 2-1 Grabowiecki - 30., 3-1 Bojar - 39., 3-2 Kostka - 90.
SBB Energy: Tront - Dobrzyński, Warzyc, Wiśniewski, Sokołowski - Szymków (81. Pudełko), Moschner, Stręk, Grabowiecki (82. Zboch) - Bieniek (75. Gryl), Bojar (60. Seńkowski). Trener Grzegorz Świerczek.
KS Krasiejów: Jarosiński - SerwuszokI, T. Mainka, Bonk, Świerc - Foks (75. Kostka), WręczyckiI (65. Plucik), Konik, Machnik (80. Konop) - Słupik, PinkawaI (60. min). Trener Mateusz Pinkawa.
Żółte kartki: Serwuszok, Wręczycki.
Czerwona kartka: Pinkawa - 60. min
Sędziował Kamil Zator (Kluczbork).
Widzów 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?