Aglomeracja Opolska. Będą nowe inwestycje

Artur Janowski
Aglomeracja Opolska. Będą nowe inwestycjeNa razie nie wiadomo, ile AO otrzyma pieniędzy i na jakie dokładnie projekty.
Aglomeracja Opolska. Będą nowe inwestycjeNa razie nie wiadomo, ile AO otrzyma pieniędzy i na jakie dokładnie projekty. online.nto
Aglomeracja Opolska chce za unijne pieniądze uzbroić tereny, a potem wspólnie powalczyć o budowę kolejnych fabryk.

Gdy w ubiegłym roku aglomeracja powstała, wielu obawiało się, że w praktyce zostanie tylko na papierze. Tymczasem Aglomeracja Opolska - skupiająca 20 gmin na czele z Opolem - pracuje nad kilkoma dużymi projektami.

Na poważnie wzięła się także za wspólne przygotowanie oferty inwestycyjnej. Właśnie powstaje specjalny ranking, gdzie ocenie poddanych zostanie 90 terenów.

- Pod uwagę brane będzie m.in. to, czy dana działka jest w strefie ekonomicznej, a także jej wielkość, uzbrojenie w infrastrukturę techniczną czy skomunikowania z drogą krajową lub wojewódzką - wymienia Marcin Dudek, pracownik wydziału gospodarki i innowacji w Urzędzie Miasta Opola.

Liczyć będzie się także to, czy dana gmina zatrudnia osoby potrafiące obsługiwać nawet najbardziej wybrednego inwestora, a także system zachęt w postaci np. ulg podatkowych. - Często inwestor pyta o nie już na początku rozmowy - tłumaczy Marcin Dudek.

Gminy, znając kilkanaście kryteriów, które mają być wzięte pod uwagę w rankingu, same przyznają punkty swoim terenom. Jeszcze w tym miesiącu powinniśmy poznać wszystkie oceny, a także grupę liderów, czyli najlepsze tereny, jakimi dysponuje aglomeracja.

- Wszystkie zostaną podzielone na trzy grupy i żadnego nie przekreślamy - tłumaczy Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola. - Nie mamy jednak możliwości, aby promować każdy teren. Musimy więc skoncentrować się na najlepszych i spróbować je uzbroić dzięki wsparciu urzędu marszałkowskiego. Nasza lista rankingowa trafi niebawem do marszałka.

Prezydent przyznaje, że na razie trudno powiedzieć, ile terenów uda się uzbroić. Na pewno jednak brak uzbrojenia to ich pięta achillesowa. Dlatego doprowadzanie do działek inwestycyjnych np. energii elektrycznej, kanalizacji czy wodociągu powinno pomóc w ściągnięciu inwestorów, a ci poprzez stworzenie miejsc pracy, pomogą nam w zatrzymaniu się wyludniania regionu.

- Ludzie za pracą przyjadą wszędzie, mamy więc nadzieję, że owoce naszej działalności uda się zebrać za kilka lat - mówi Ryszard Zembaczyński.

Poza uzbrajaniem terenów aglomeracja chce także w latach 2014-2020 otrzymać unijne wsparcie, m.in. na aktywizację osób młodych pozostających bez pracy, na wydłużenie czasu pracy przedszkoli, czy na ekologiczny transport publiczny.

Na razie jednak nie wiadomo, ile AO otrzyma pieniędzy i na jakie dokładnie projekty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska