- Jestem bardzo szczęśliwy i zbudowany kolejnym aktem solidarności z nami - nie kryje wzruszenia ks. Józef Krawiec, założyciel i opiekun "Barki", ośrodka dla bezdomnych, w którym ponad dwa miesiące temu pożar strawił jeden z domów. - Dzięki temu odbudowa powoli zbliża się do końca.
Do pomocy od początku włączyli się przedsiębiorcy, firmy, samorządy, prywatne osoby, organizacje sportowe. "Barkę" postanowiły wesprzeć także gwiazdy estrady i sportu.
- Na rzecz ośrodka zgodził się zagrać Kamil Bednarek, który nie pierwszy raz pozytywnie odpowiada na taki apel - podkreśla ksiądz Jerzy Kostorz, pomysłodawca i współorganizator charytatywnej imprezy.
Jej finałem będzie występ gwiazdy reggae. Przed nią wystąpi Pajujo, zespół z Praszki, również grający muzykę reggae, zaś w przerwach między koncertami planowana jest licytacja oryginalnych koszulek piłkarzy: Roberta Lewandowskiego, Łukasza Piszczka, Kuby Błaszczykowskiego oraz siatkarskiego mistrza świata Mariusza Wlazłego.
- Wszyscy przekazali na ten cel swoje stroje opatrzone autografami - mówi ksiądz Kostorz, kapelan opolskich sportowców. - Wierzę, że podczas licytacji zyskają wysokie stawki, co pomoże w jak najszybszym dokończeniu odbudowy spalonego budynku.
Impreza odbędzie się w następną sobotę (17 stycznia, o godz. 19.00) w hali sportowej przy ulicy Kozielskiej w Strzelcach Opolskich.
Koncert organizuje Stowarzyszenie Pomocy Wzajemnej "Barka" wspólnie z parafią św. Wawrzyńca, Wydziałem Teologicznym Uniwersytetu Opolskiego oraz strzeleckimi samorządami, a patronat nad wydarzeniem objęła nto.
W sprzedaży są już wejściówki, które można zdobyć w kilku miejscach na Opolszczyźnie: Strzeleckim Ośrodku Kultury, Księgarni w Zawadzkiem, Centrum Rozrywki Kubatura w Opolu, na Wydziale Teologicznym w Opolu oraz w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Strzelcach Opolskich. Kosztują 30 i 50 złotych.
Przypomnijmy: 21 października ogień doszczętnie strawił dach wraz z poddaszem użytkowym jednego z budynków ośrodka, natomiast woda użyta do poskromienia żywiołu zalała parter.
Po pożarze z budynku zostały zgliszcza.
Poprzedniej zimy dawał on dach nad głową ok. 30 osobom - zarówno stałym mieszkańcom Barki, jak i bezdomnym, którzy poszukiwali schronienia tylko na kilka dni.
Obecnie budynek jest już w stanie surowym. Trwają prace wykończeniowe, ale dom wymaga jeszcze wyposażenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?