Bernhard Serwuschok wozi do heimatu nawet organy

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Razem z Bernhardem Serwuschokiem przyjechał inny kawaler maltański Ernst Möhlemann (z prawej), który od lat pomaga wozić dary na Opolszczyznę, a także współfinansuje koszty transportów.
Razem z Bernhardem Serwuschokiem przyjechał inny kawaler maltański Ernst Möhlemann (z prawej), który od lat pomaga wozić dary na Opolszczyznę, a także współfinansuje koszty transportów. Mirosław Dragon
2,5 tony darów przywiózł na Opolszczyznę Bernhard Serwuschok. To jest już jego 208. transport.

Tym razem Bernhard Serwuschok przyjechał do swojego heimatu busem z przyczepą. Razem z nim na Opolszczyznę dotarł inny kawaler maltański Ernst Möhlemann.

- Przywieźliśmy 2,5 tony darów o łącznej wartości 4 tysięcy euro - mówi pochodzący z Zębowic kawaler maltański.

W środku była żywność, słodycze, soki, środki dezynfekcyjne, zabawki i ubranka dla dzieci oraz stylowe, rzeźbione meble.

Obdarowani zostali:

Caritas w Opolu,
dom kultury w Zębowicach,
Dom Pomocy Społecznej w Radawiu
DPS w Kluczborku
Pokrzywnica

To już 208. transport z darami Bernharda Serwuschoka, mieszkającego od lat w niemieckiej Vechcie.
Na przyczepie opatrzonej logo Zakonu Maltańskiego Bernhard Serwuschok przywiózł także keyboard oraz dwustopniowe organy.

- W domu kultury w moich rodzinnych Zębowicach działa schola, więc wiozę im keyboard i organy - mówi Serwuschok.


- Bernarda doskonale pamiętamy z dzieciństwa, kiedy jeszcze mieszkał w Zębowicach - mówią krajanie kawalera maltańskiego.
Czytaj w piątek (31 sierpnia)) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork" - bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej" - lub kup e-wydanie NTO.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska