Bezimienne groby

Anna Listowska
Na cmentarzu ewangelickim w Byczynie zakończono ekshumację szczątków ciał pogrzebanych tam 24 żołnierzy niemieckich.

O tym, że żołnierze zostali tu pochowani, wiadomo z dokumentów, które przechowywane są w archiwach niemieckiej fundacji oraz zeznań naocznych świadków - wyjaśnia Ryszard Strus z firmy "Gutex", która przeprowadza prace ekshumacyjne.

Poszukiwania na cmentarzu rozpoczęto w ubiegłą sobotę. Odnaleziono 24 groby niemieckich żołnierzy z oddziałów SS, którzy najprawdopodobniej zginęli na froncie w 1939 roku i zostali przywiezieni do Byczyny. Mogiły nie były w żaden sposób oznakowane.
- Musieli ich pochować Niemcy, bo Polacy czy Rosjanie zrobiliby grób zbiorowy. A tutaj każde ciało pochowane zostało w osobnej trumnie - mówi Ryszard Strus.

Dwa ciała spoczywały w trumnach aluminiowych. Najprawdopodobniej dlatego, że ci dwaj żołnierze zostali rozszarpani przez pociski. Pozostałe ciała pochowane zostały w trumnach drewnianych. Przy niektórych szczątkach zachowały się kawałki mundurów i portfeli, a przy jednym znaleziono wojskowy but. Pracownicy firmy odkopali też blaszki indentyfikacyjne, które żołnierze nosili na szyjach, ale były tak zniszczone, że rozsypywały się w palcach, więc identyfikacja zwłok za ich pomocą jest niemożliwa.
Na miejscu ekshumacji pracuje antropolog, który na podstawie szczątków określa np. wiek i wzrost zmarłych. Może też stwierdzić, co było bezpośrednią przyczyną śmierci. Szczątki zostały odpowiednio zabezpieczone i zostaną przetransportowane na cmentarz żołnierzy niemieckich w Niedolicach Wielkich w województwie dolnośląskim.

Prace ekshumacyjne prowadzone są w Byczynie od tygodnia. Rozpoczęto je za przyzwoleniem wojewody opolskiego i urzędu miejskiego w Byczynie. Z taką prośbą, na wniosek rodzin żołnierzy niemieckich pochowanych w tym mieście, wystąpiła fundacja "Pamięć". Niepowodzeniem zakończyły się poszukiwania szczątków na terenie stadionu miejskiego (tam rozpoczęto ekshumację) gdzie, zgodnie z relacjami świadków pogrzebani zostali niemieccy żołnierze, którzy zginęli w styczniu 1945 roku. Jeszcze przez kilka dni firma poszukiwać będzie grobów na terenach prywatnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska