umowała jej przewodnicząca Felicja Kasperek.
Wczoraj Rada Gminy w Białej odrzuciła skargę mieszkańców dwóch wiosek na burmistrza Arnolda Hinderę.
Zobacz: Mieszkańcy Białej: Nie chcemy u siebie wiatraków
W styczniu tego roku wszedł w życie nowy plan przestrzennego zagospodarowania
Plan wyznacza w rejonie wsi Rostkowice, Gostomia i Browieniec Polski tereny pod lokalizację farmy wiatraków.
Już po opublikowaniu planu przez wojewodę mieszkańcy dwóch wiosek napisali protest do ministra rolnictwa. Argumentują w nim, iż nie wiedzieli o planach budowy elektrowni wiatrowych i że miejsca ich budowy wyznaczono zbyt blisko budynków mieszkalnych.
Minister przekazał sprawę do zbadania radzie gminy, która zresztą sama ten plan chwaliła. Gminna komisja rewizyjna stwierdziła, że cała procedura była przeprowadzona prawidłowo.
Zobacz: Gmina Grodków. Za cztery lata staną tu olbrzymie wiatraki
W prasie, internecie i na słupach ogłoszeniowych wywieszono zawiadomienia, jak zapoznać się z projektem planu i składać wnioski i uwagi. Żaden wniosek w terminie nie wpłynął.
Odbyła się także debata publiczna w tej sprawie, na którą nie przyszedł nikt z mieszkańców. Plan został uzgodniony z sanepidem i dyrekcją ochrony środowiska. Na koniec zatwierdził go wojewoda i obowiązuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?