Sportowcy mają do pokonania około 6 kilometrów.
Biegną przez Rynek, dalej ul. Krakowską, Korfantego przez wyspę Bolko i powrót ulicami Korfantego i Krakowską na Rynek.
W biegu tym nie ma wygranych ani przegranych. Nie liczy się też czas.
- Chodzi po prostu po to, aby przebiec dystans - mówi Grzegorz Gromek, jeden z uczestników biegu. - A cel jakim jest finał orkiestry tylko motywuje do podjęcia wysiłku.
Ulubioną dyscypliną Grzegorza jest kolarstwo a biegi traktuje jako pracę nad formą. Przygotowując się do dzisiejszego startu przebiegł 11 km.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?