Szef miasta ograniczył się jedynie do przedstawienia informacji, iż propozycja odkupienia zamku wzbudziła zainteresowanie ze strony władz spółki.
- Ponieważ firmę interesuje produkcja dobrego piwa a nie zajmowanie się zabytkami – wyjaśnia Krzysztof Kuchczyński – zamek nie doczekał się renowacji.
Trudno się dziwić, ponieważ Amerykanie skupiają się przeważnie na jednej konkretnej działalności.
W tym wypadku jest to prowadzenie browaru.
- Dlatego zaproponowaliśmy, że możemy rozpocząć rozmowy w sprawie odkupienia gotyckiego zamku - kontynuuje Kuchczyński.
- Dla firmy nie stanowi on żadnego strategicznego miejsca, ponieważ cała produkcja prowadzona jest poza zamkiem. Natomiast dla naszej gminy zabytek ten ma znaczenie nie tylko historyczne ale i emocjonalne. Przez kilkadziesiąt lat to tutaj mieściło się muzeum a dziedziniec był ogólnodostępny - dodaje burmistrza.
Czesława Wojciech-Szczepaniak, prezes zarządu Browaru Namysłów sp. z o.o:
- Browar Namysłów poszukuje partnera biznesowego. Aktualnie jesteśmy w trakcie rozmów dotyczących zamku z urzędem miasta, ale żadne wiążące decyzje nie zostały jeszcze podjęte
O tym, co na ten temat sądzą namysłowscy historycy czytaj w czwartkowej nto, w bezpłatnym dodatku tygodniku-brzesko namysłowskim nto.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?