Brzeg. Prywatna firma zainwestuje w korty

Tomasz Dragan [email protected] 77 44 43 428
Teren koło krytej pływalni od wielu miesięcy czeka na zagospodarowanie. Najdalej za trzy lata mają tu powstać korty. (fot. Roman Baran)
Teren koło krytej pływalni od wielu miesięcy czeka na zagospodarowanie. Najdalej za trzy lata mają tu powstać korty. (fot. Roman Baran)
Miasto znalazło firmę, która deklaruje, że na półhektarowej działce przy ulicy Wrocławskiej wybuduje tenisowy ośrodek pod dachem.

Za 460 tys. zł władze miasta sprzedadzą grunt pod budowę krytych kortów tenisowych. Chodzi o półhektarową działkę sąsiadująca z krytą pływalnią przy ul. Wrocławskiej. Dawniej były tam warsztaty mechaniczne oraz sklep z częściami samochodowymi.

Zobacz: Brzeg> Burmistrz będzie przekonywać radnych do sprzedaży działki pod korty tenisowe

Nabywcą gruntu będzie lewińska Mera SA, czyli znany nie tylko w powiecie brzeskim producent schodów. - Na razie finalizujemy sprawę zakupu i czekamy na podpisanie aktu notarialnego - tylko tyle powiedział nam wczoraj prezes firmy Adam Koneczny.

Mera to spółka akcyjna z przychodami rzędu kilkudziesięciu milionów złotych rocznie.

Gmina ze względu na brak chętnych w dwóch przetargach obniżyła cenę za działkę do 450 zł. Lewińska zaoferowała 10 tys. zł więcej niż wynosiła jej cena ostatnia cena.

Artur Kotara, wiceburmistrz Brzegu podkreśla, że miasto zabezpieczyło się na wypadek gdyby nabywca rozmyślił się i wycofał z budowania kortów.

- Mają tam powstać trzy kryte tenisowe boiska. Być może wystarczy również miejsca na korty otwarte - dodaje Kotara. - Gdyby jednak firma w ciągu 3 lat nie wybudowała kortów, będzie musiała zapłacić miastu 500 tys. zł kary.

Zobacz: Brzeg. Władze wciąż szukają chętnych na korty

Terenu nie można też przeznaczyć pod inną zabudowę niż rekreacyjna. Chyba, że rada miejska zmieni plan zagospodarowania.

Kryte korty tenisowe w Brzegu mogą być dochodowym interesem

Otóż najbliższe miejsce do całorocznego trenowania i gry rekreacyjnej w tenisa znajdują się pod Opolem i we Wrocławiu.

Tam jednak trzeba rezerwować miejsce do gry z wyprzedzeniem kilkudniowym. W Brzegu natomiast nie brakuje miłośników gry w tenisa, o czym świadczy zainteresowanie na kortach ziemnych prowadzonych przez klub Piast.

- W pobliżu Brzegu, Oławy, Lewina Brzeskiego a nawet Grodkowa nie ma takiego miejsca, gdzie można by pograć zimą i jesienią w tenisa - mówi Piotr Mizera, nauczyciel wychowania fizycznego, trener i miłośnik tenisa ziemnego.

- Teraz wspólnie z kolegami organizujemy wyjazdy do Wrocławia, aby pograć w okresie, kiedy pada deszcz lub śnieg. Jednak takie wyprawy są kosztowne. Poza tym trzeba wcześniej rezerwować miejsce, a z tym też są problemy - tłumaczy Mizera. - Powstanie takiego kompleksu w Brzegu otwiera nowe możliwości zarówno na rekreację jak i dla osób chcących trenować tę dyscyplinę sportu.

Wśród amatorów tenisa panuje jednak obawa, że nabywca gruntu kortów nie wybuduje. W mieście trudno znaleźć budynek czy grunt sprzedany prywatnemu inwestorowi, który potem wywiązałby się z nałożonych obowiązków.

Niestety, zarząd Mery nie udziela w sprawie przyszłej inwestycji żadnych informacji. Tłumaczy, że zrobi to dopiero po sfinalizowaniu umowy kupna ziemi.

- Na pewno budowa supermarketu czy innego centrum handlowego jest tam wykluczona - tłumaczy Mariusz Grochowski, przewodniczący rady miejskiej. - W planie zagospodarowania przestrzennego teren ten jest zapisany jako rekreacyjno-sportowy, a zmiana takiego zapisu trwałaby latami i bez zgody radnych jest niemożliwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska