Projekt uchwały trafił więc do kosza.
- Radni chcą, aby problem parkowania aut w centrum został rozwiązany kompleksowo - wyjaśnia Mariusz Grochowski, przewodniczący brzeskiej rady miejskiej. - Chodzi o uporządkowanie jedną uchwałą nie tylko opłat za parkowanie, ale również rozwiązanie problemu parkowania „na dziko” na podwórkach. Teraz z tym jest największy problem. Zdaniem większości rajców projekt przygotowany przez władze Brzegu nie obejmuje tych regulacji.
Zobacz: Brzeg. Parkowanie nadal bezpłatnie
Boje burmistrza z radą o strefę płatnego postoju z parkomatami trwają od kilku miesięcy. Huczyński argumentuje, że dzięki wprowadzeniu automatów miasto zyska nie tylko dodatkowe pieniądze, ale przede wszystkim uporządkuje sprawy komunikacyjne w centrum.
Chodzi o auta stojące teraz m.in. na chodnikach w pobliżu rynku. Wiadomo już, że burmistrz nie będzie po raz kolejny zabiegał wśród radnych o poparcie projektu utworzenia strefy płatnego parkowania w mieście. Sprawa zostaje odłożona do następnej kadencji.
Zobacz: Brzeg> Największy bezpłatny postój w centrum miasta miał stać się prywatny
Tymczasem od kilku lat postoje w centrum są płatne jedynie na dużych parkingach na rynku oraz na ul. Chrobrego (przed zakładem karnym oraz bankiem spółdzielczym). Administrowaniem i pobieraniem opłat za postoje zajmują się dwie prywatne firmy.
Natomiast bezpłatnie można postawić samochód na parkingu przy placu Bramy Wrocławskiej oraz na ul. Reja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?