Burmistrz Brzegu Jerzy Wrębiak od dwóch lat lobbuje za utworzeniem w mieście muzeum Kresów, które miałoby się mieścić w zabytkowym budynku dawnego Gimnazjum Piastowskiego. W sprawę zaangażował m.in. wojewodę opolskiego, prof. Stanisława Nicieję, posłów i czołowych polityków PiS.
Tymczasem minister kultury Piotr Gliński odpowiadając na interpelację opolskiego posła Tomasza Kostusia stwierdził, że „obecnie głównym projektem, z punktu widzenia Ministerstwa, jest utworzenie wraz z władzami miasta Lublina Muzeum Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej z siedzibą w Lublinie”.
Co ciekawe, w Lublinie o tej sprawie nie jest wcale głośno.
- Jest taki projekt, ale na pewno nie byliśmy jego inicjatorami - zapewniała wczoraj Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.
- Mamy budynek, gotową koncepcję muzeum, poparcie środowiska kresowiaków, a z drugiej strony jest Lublin, który nie czyni praktycznie żadnych starań - dziwi się burmistrz Wrębiak. - Nie składam jednak broni. W połowie stycznia mam nadzieję spotkać się ponownie z ministrem Glińskim i spróbuję go przekonać do naszych racji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
