Budowlani Opole znów najlepsi w Polsce. Już po raz 25!

Łukasz Baliński
Twórca potęgi opolskiego klubu - trener i dyrektor Budowlanych Ryszard Szewczyk oraz jeden z jego podopiecznych i czołowy sztangista kraju Arkadiusz Michalski.
Twórca potęgi opolskiego klubu - trener i dyrektor Budowlanych Ryszard Szewczyk oraz jeden z jego podopiecznych i czołowy sztangista kraju Arkadiusz Michalski. Sławomir Jakubowski
Na zespół z Opola nie ma mocnych. Ma w kolekcji kolejny złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski.

W mało której dyscyplinie sportu jeden klub tak dominuje jak opolscy ciężarowcy . Jakby tego było mało nasz klub istnieje od 1989 roku, gdy usamodzielnił sekcję w spadku po Odrze Opole, a zatem na palcach jednej ręki można policzyć lata zmagań, gdy jego przedstawiciele musieli obejść się smakiem w kwestii złota. Ba! Nawet wtedy jednak stawali „przynajmniej” na podium… ale to nie koniec tej wyliczanki.

Tegoroczne mistrzostwo jest bowiem ósmym z rzędu Budowlanych. Trudno więc nie skonstatować, iż mamy do czynienia z klubem ewenementem na skalę światową.

Ogromna w tym wszystkim zasługa Ryszarda Szewczyka, który w klubie jest od jego początku i wciąż trenuje kolejne pokolenia zawodników. Od jakiegoś czasu jego asystentem jest były podopieczny Krzysztof Siemion.

W tym roku przed startem ligi miało być jednak o tyle trudniej, że karierę zakończył najlepszy w ostatnich latach sztangista Budowlanych Bartłomiej Bonk. Mimo to do Mroczy gdzie odbywał się turniej finałowy podopieczni Szewczyka i Siemiona również jechali w roli faworyta i z zadania wywiązali się rewelacyjnie jak na hegemonów polskiej sztangi przystało.

A zaprezentowali się tam w składzie: Bartłomiej Barth, Sebastian Hoim, Arkadiusz Michalski, Dariusz Różański, Mateusz Skulimowski, Krzysztof Zwarycz.

Ostatecznie w decydujących zawodach uzyskali wynik 1996,7 pkt, a w całych rozgrywkach 8041,5 pkt czyli zdobyli blisko 400 “oczek” więcej niż wicemistrz i ponad 800 więcej niż brązowi medaliści (o czym za chwilę). Czyli kolejny dowód na to jaką przewagę mają nad resztą Budowlani.

Do tego wygrywali oni przecież w każdej z trzech rund poprzedzających finał, bo taki w tym roku był format rozgrywek.

Warto odnotować również, iż w Mroczy opolanie świetnie zaprezentowali się także indywidualnie. Najlepszy rezultat w tabeli Sinclaira uzyskał bowiem Zwarycz - 421,5 pkt, na co złożyło się rwanie 160 kg i podrzut 195 kg, co dało wynik 355 kg, a tuż za nim był Michalski - 420,6 pkt (390 kg; 170 kg + 220 kg).

Ponadto spory wkład w taki rozwój wydarzeń mieli tym razem także: Skulimowski 400,9 pkt., Barth 384,3 pkt., Różański 369,4 pkt. i Hoim 364,9 pkt.

Drugie miejsce w zmaganiach finałowych, a przede wszystkim w mistrzostwach Polski, zajął Tarpan Mrocza z wynikami odpowiednio 1913,6 pkt i 7652,7 pkt. Gospodarze wystąpili w składzie Kacper Badziagowski, Daniel Bajer, Szymon Jurecki, Kacper Kłos, Łukasz Kwapisz i Jakub Wiatrowicz.

Na trzecim stopniu podium stanęli z kolei przedstawiciele Mazovii Ciechanów (1704,1 pkt, a w DMP łącznie 7212,3 pkt.) dla której punktowali - Patryk Bęben, Piotr Poniedziałek, Dawid Przybyszewski, Łukasz Słoniewski, Łukasz Słowikowski oraz Patryk Słowikowski.

TOP Sportowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska