Budujesz dom, pomyśl wcześniej o dokumentach

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Jeśli zimą zdobędziesz pozwolenie, wiosną ruszysz z budową.
Jeśli zimą zdobędziesz pozwolenie, wiosną ruszysz z budową. sxc
Kto chce wiosną rozpocząć budowę domu, niech jak najszybciej zacznie kompletowanie niezbędnych dokumentów.

Podstawą do wydania decyzji o pozwoleniu na budowę, jest projekt budowlany.
- Zanim udamy się do architekta lub zdecydujemy na projekt z katalogu, musimy mieć kupioną działkę pod budowę - mówi Jerzy Świczewski, z-ca naczelnika Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta w Opolu.

Jeśli grunt leży na terenie, dla którego sporządzono już miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, sprawa jest prosta. W wydziale urbanistyki i architektury urzędu miasta lub w wydziale budownictwa starostwa powiatowego bez problemu otrzymamy wypis ze wszystkimi potrzebnymi projektantowi danymi.

Jeśli takiego planu nie ma, trzeba w tym samym wydziale złożyć wniosek o warunki zabudowy (na gotowym druku), dołączyć do niego mapkę z wyrysowanymi granicami działki oraz charakterystykę inwestycji w formie opisowej i graficznej, przygotowaną przez wnioskodawcę lub projektanta.
Procedura postępowania pochłania kilka tygodni, związana jest bowiem z licznymi uzgodnieniami ( m.in. z Zarządem Dróg i innymi instytucjami) oraz zawiadomieniem przyszłych sąsiadów i oczekiwaniem na ich reakcje. Często bywa tak, że sąsiedzi z działek obok przebywają zagranicą i nie jest łatwo ustalić ich adresy.

Im szybciej zaczniemy więc załatwianie sprawy, tym szybciej otrzymamy dokument umożliwiający rozpoczęcie budowy. Jeśli nawet skorzystamy z projektu zamieszczonego w katalogu ( koszt od 1,5 do 2 tys. zł), to i tak nie oszczędzimy dużo czasu.

Ważne

Ważne

Kto zdecyduje się na typowy projekt, musi zgromadzić dokumentację dotyczącą podłączenia domu do sieci energetycznej, wodociągowej, kanalizacyjnej i gazowej. Można je uzyskać we właściwych instytucjach ( np. w gazowni czy miejskim przedsiębiorstwie wodociągów i kanalizacji). Jeśli powierzamy przygotowanie projektu architektowi, to on zajmuje się załatwianiem uzgodnień związanych z podłączeniem domu do mediów.

Nawet jeśli nie chcemy niczego w nim zmieniać i tak konieczna będzie adaptacja projektu do warunków zabudowy. Nie musi już tego robić architekt. Można to zlecić fachowcowi z uprawnieniami budowlanymi. Taka usługa kosztuje ok. 4 tys. zł. Jeśli przyszły inwestor zechce wnieść do projektu zmiany, musi uzyskać na nie zgodę jego autora, którą także załatwiamy bez dodatkowej opłaty.

Jeżeli działka jest zadrzewiona, a budowa domu będzie wymagała wycięcia jakiegoś drzewa, musimy uzyskać pozwolenie u wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.

Urząd ma 30 dni na sprawdzenie, czy dokumenty są kompletne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska