Burmistrz Korfantowa wyłączył ogrzewanie w remizie OSP Przechód

Archiwum
OPS w Przechodzie słynie z letnich zawodów piłki wodnej. Jej problemy zaczynają się zimą.
OPS w Przechodzie słynie z letnich zawodów piłki wodnej. Jej problemy zaczynają się zimą. Archiwum
Wóz bojowy stoi bez wody, żeby nie zamarzła. Strażacy skarżą się, że burmistrz obniżył ich gotowość bojową.

Władze Korfantowa odcięły elektryczne ogrzewanie w garażu OSP Przechód.

- Nie mamy innego ogrzewanego pomieszczenia na nasz wóz bojowy - skarży się Katarzyna Gacek, prezes OPS. - Jeśli we wsi coś się zacznie palić, stracimy najpierw 20 minut na napompowanie zbiornika 6 tonami wody. O ile w zimie hydranty będą w ogóle sprawne, bo czasem są z tym problemy. Burmistrz oszczędza, ale chyba nie tam, gdzie powinien. Jeśli wybuchnie pożar, może być u nas bardzo groźnie.

Burmistrz Korfantowa Zdzisław Martyna całą sprawę tłumaczy problemami organizacyjnymi w samej OSP w Przechodzie, gdzie władzę przejął młody zarząd. Jego członkowie pracują poza wioską, organizacja w ocenie burmistrza straciła na sprawności. Nie mogą też dojść do zgody, kto będzie kierowcą pojazdu bojowego, zatrudnionym w gminie. Obecny kandydat ma zdaniem Martyny za małe doświadczenie.

- Ta część gminy jest dobrze zabezpieczona przed pożarem. Będę jeszcze rozmawiał ze strażakami, bo to zasłużona jednostka - mówi burmistrz.

- To nie pierwsza straż w województwie, która nie ma ogrzewania zimą - przyznaje Wiktor Urbański z wojewódzkiego zarządu OSP. - Widzimy coraz większe oszczędności gmin w wydatkach na straże.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska