Była walka, ale seta nie wygrały. AZS Opole po debiucie w 1 lidze

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Daria Michalak i Patrycja Gądek "trzymały" przyjęcie akdemiczek z Opola.
Daria Michalak i Patrycja Gądek "trzymały" przyjęcie akdemiczek z Opola. Sławomir Jakubowski
Akademiczki z Opola w swoim 1-ligowym debiucie powalczyły w Policach, ale uległy rezerwom mistrza Polski 0:3.

Nasz zespół przystąpił do meczu bez kontuzjowanej Agaty Mazur, Agaty Tychoń oraz doświadczonej ukraińskiej rozgrywającej Olgi Leżenkiny. Lukę po tej ostatniej dobrze wypełniła młodziutka Iwona Zuzel, a wraz z koleżankami łatwo skóry nie sprzedały.

Początek pierwszego seta był wyrównany, choć lekką inicjatywę posiadały faworyzowane miejscowe, ale akademiczki długo trzymały dystans punktu, góra dwóch. Policzanki na trzypunktowe prowadzenie wyszły przy stanie 17:14 i do końca kontrolowały jego przebieg, choć opolanki obroniły dwie piłki setowe.

Wygrana wyraźnie pomogła miejscowym, które w drugiej partii uspokoiły grę i jakby na większym luzie prezentowały dużo wyższą skuteczność w przyjęciu i ataku. W efekcie ze stanu 6:4 zrobiło się 12:4, a naszym na nic zdały się dwa czasy na żądanie trenera Silczuka. Siatkarki beniaminka nieco zmniejszyły 9-punktową stratę (19:14) jednak w końcówce seta gospodynie ponownie podkręciły tempo i wygrały do 17.

Najwięcej emocji kibicom dostarczył trzeci set, w którym Chemik systematycznie budował przewagę, która osiągnęła sześć punktów (15:9). Prowadził nawet 24:19, a w kolejnej akcji miał piłkę meczową w górze. Nie skończył ataku, a nieudana akcja zdeprymowała Chemika, który stracił jeszcze cztery punkty z rzędu i walka zaczęła się niejako od początku.

Opolanki objęły nawet prowadzenie 28:27, ale i one nie wykorzystały swojej szansy. Przegrały trzy kolejne akcje i cały mecz.

Chemik II Police - AZS Opole 3:0 (21, 17, 28)

Chemik: Kucharczyk, Urbanowicz, Boguszewska, Zackiewicz, Witowska, Łukaszewska, Babczyńska (libero) - Zaleszczyk, Berkowska, Oktaba, Kazaniecka, Raczyńska. Trener Mariusz Bujek.

AZS: Zuzel, Włodarczyk, Pytel, Gądek, Michalkiewicz, Myjak, Michalak (libero) - Dydak, Duda. Trener Grzegorz Silczuk.

Sędziowali: Paweł Morawski i Mateusz Broński (Poznań). Widzów 150.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska