CBA w szpitalu w Oleśnie?

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Tematem numer 1 plotek w Oleśnie są rzekome zatrzymania ordynatorów z tamtejszego szpitala. Lekarze są na wolności i pogłoskom zdecydowanie zaprzeczają.

Na forum.nto.pl internauci opisali spektakularną akcję zatrzymania lekarzy: "skuci kajdankami opuszczali miejsce pracy".

"Dlaczego nto wciąż milczy na ten temat?" - pytali internauci. - "Doktor B. został zatrzymany i wyszedł za kaucją. Czemu nikt o tym nie pisze oficjalnie, pozostaje się domyślać..."

- Do mnie też docierają ciągle informacje o zatrzymaniu dwóch ordynatorów - mówi starosta oleski Jan Kus.- Wyjaśniałem tę sprawę na spotkaniu z ordynatorami. Zapytałem wprost, czy było prowadzone jakieś śledztwo wobec nich. Zaprzeczyli.

CBA bardzo lakonicznie odpowiedziało na pytania o rzekome śledztwo w szpitalu w Oleśnie.

- Służby specjalne, w tym Centralne Biuro Antykorupcyjne, nie informują jakie sprawy, osoby, firmy i instytucje pozostają lub też nie pozostają w ich zainteresowaniu. Biuro informuje o efektach zrealizowanych spraw - poinformował Temistokles Brodowski, rzecznik Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Według pogłosek agenci CBA prowadzili działania na dwóch oddziałach: ortopedycznym i dziecięcym.

- Codziennie ktoś mnie pyta, czy z tym zatrzymaniem przez CBA to prawda - mówi ordynator ortopedii Włodzimierz Brzęczek. - To oczywiście bzdura. Takie pogłoski wymyśla jakiś chory człowiek. Podejrzewam, że ma to związek ze zbliżającymi się konkursami na ordynatorów.

Wojciech Gołda, ordynator oddziału dziecięcego, jest oburzony pogłoskami: - To jest dla mnie szokujące, że ktoś bezkarnie może rozpowszechniać takie oszczerstwa - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska