Ceny mieszkań i działek w Opolu i okolicy nadal mogą spadać

fot. Archiwum
Na opolskim rynku nieruchomości najbardziej poszukiwane są dziś 2-pokojowe mieszkania. Znacznie zmalało zainteresowanie działkami oddalonymi o ponad 10 km od Opola oraz nieruchomościami wartymi ponad 250 tys. zł.

Ekspert

Sebastian Paroń
Sebastian Paroń fot. Archiwum

Sebastian Paroń
(fot. fot. Archiwum)

Ekspert

Sebastian Paroń, Kancelaria Doradztwa
Finansowego Extrada Finance w Opolu:

- Banki oferujące kredyty hipoteczne walczą dziś przede wszystkim o klienta wysokością prowizji oraz marżą. Wiele całkowicie zrezygnowało z prowizji i oferty są naprawdę kuszące. Należy się spodziewać, że część promocji zostanie wydłużonych na okres wakacji. Jeśli teraz z nich nie skorzystamy, to nic straconego, bo jesienią pewnie pojawią się nowe.
Od dawna kredyty we frankach są w odwrocie, gdyż banki ze względu na ryzyko kursowe niechętnie ich udzielają. Króluje złotówka i euro, a także wkład własny. Ci, którzy mogą sfinansować sami np. 30 proc. wartości nieruchomości, otrzymają lepsze warunki. Podobne preferencje czekają na osoby, które zechcą się związać z bankiem udzielającym kredytu np. poprzez ubezpieczenie, dodatkowe konto oszczędnościowe, kartę kredytową.

Rynek - choć banki zaczęły już udzielać nieco chętniej kredytów, i to na lepszych warunkach - nadal ma tendencję spadkową. - W porównaniu do 2009 roku ubyło transakcji, widoczne jest także dużo mniejsze zainteresowanie nieruchomościami wartymi ponad 250 tys. zł, spadły także ceny transakcyjne - wylicza Joanna Wielichowska-Daros, prezes Stowarzyszenia Zarządców i Pośredników w Obrocie Nieruchomościami.

Kolejny trend - utrzymujący się od początku roku - to zdecydowanie mniejsza ochota klientów na kupowanie działek oddalonych powyżej 10 km od Opola. - Z rozmów z klientami wynika, że głównie mają na to wpływ koszty dojazdu, stale rosnące ceny paliwa, a także koszty ogrzewania - wylicza Wielichowska-Daros.

- Co do kosztów ogrzewania, to przyczyniają się one również do znacznie mniejszego niż kiedyś popytu na duże domy czy rezydencje. Za to coraz częściej klienci pytają o domy, w których montowane są wszelkie urządzenia energooszczędne, szczególnie solary.

- Myślę, że w przyszłości takich klientów będzie coraz więcej - dodaje Wielichowska-Daros. Co ciekawe, niedawna powódź nie wpłynęła na spadek cen nieruchomości na Zaodrzu. Nie zahamowała także wielkiego zainteresowanie niewielkimi, 2-pokojowymi mieszkaniami.

Ceny takich mieszkań ukształtowały się - w zależności od standardu i lokalizacji - od 155 do 200 tys. zł. - Jeśli ktoś zmieści się w przedziale, to sprzedaż ma pewną. Droższe mieszkania mogą długo czekać na kupca - przekonuje pani prezes.Tymczasem znany portal internetowy OFERTY.NET pokazuje inną tendencję. Od początku roku ceny mieszkań w Opolu... rosną.

- Portal podaje ceny ofertowe, a te różnią się od transakcyjnych - wyjaśnia Wielichowska-Daros. - Sprzedający podają zazwyczaj wyższe ceny wywoławcze, ale to nie przekłada się potem na ceny z zawartej transakcji. A te do końca roku mogą jeszcze spaść o kilka procent.

Wielichowska-Daros ma nadzieję, że druga połowa 2010 roku będzie już ostatnim okresem spadków. Wiele zależy jednak od sytuacji gospodarczej Polski, a także od rynków światowych. Na razie wśród analityków i pośredników trudno znaleźć osoby, które byłyby pewne, że w II połowie roku rynek nieruchomości czeka ożywienie.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska