Odmalowane hale przy ulicy Nyskiej 37 wyróżniają się nową elewacją i nowoczesnymi, jasnymi wnętrzami oświetlonymi świetlikami. Gmina wyremontowała zabytkowy obiekt po Froteksie (odkupiła go od syndyka), a w tym roku oddała go w najem firmie produkującej podzespoły dla branży motoryzacyjnej.
Henniges Automotive właśnie rozpoczęło wyposażanie hali w maszyny. To jego pierwszy zakład w Polsce. Zainwestuje w nim 500 tys. euro. Na razie zatrudnienie znalazło 28 osób. Do końca roku ma być ich 80, w lipcu przyszłego roku - 200, a w ciągu 5 lat - nawet - ponad 500. Wówczas nie zmieszczą się już w tym obiekcie i albo firma wynajmie nowy, albo rozbuduje istniejący, albo zbuduje coś własnego.
Ta liczba miejsc pracy to najważniejszy argument dla gminy, która pół roku temu rozpoczęła negocjacje z koncernem. - Historia tego miejsca jest ważna, ale jeszcze ważniejsza jest historia ludzi, którzy tu pracowali i z tej pracy utrzymywali rodziny. czas transformacji ustrojowej obszedł się brutalnie z pracującymi tu przed laty osobami - mówił podczas środowego otwarcia burmistrz Franciszek Fejdych i wyrażał nadzieje, że nowi gospodarze tego miejsca osiągną w nim sukces, a wraz z nimi ich nowi pracownicy.
O wysokim bezrobociu w powiecie prudnickim mówili niemal wszyscy uczestnicy uroczystości, gratulując firmie wyboru lokalizacji, a burmistrzowi nowego inwestora.
Larry Williams, prezes firmy mówił, że działający od 1914 roku koncern będzie się dobrze czuł w murach z taką historią. - Nasza produkcja rozwija się dynamicznie w Europie i Chinach. W ciągu ostatniego roku wzrosła o 10 procent. Nowa fabryka w Polsce ma się przyczynić do tego wzrostu - mówił. - Mamy teraz 17 zakładów w 7 krajach na świecie.
Williams podkreślał, że jego firma chce być także dobrym partnerem, dobrym obywatelem i dobrym sąsiadem lokalnej społeczności. - W naszej praktyce korporacyjnej jest wspieranie lokalnych społeczności - mówił.
Ann Budin, wiceprezes firmy na Europę dodała, że firma już ma na koncie zorganizowanie we wrześniu turnieju koszykówki o puchar Hennigesa. Budin została wyróżniona przez prudnickiego burmistrza statuetką Diany (wzorowaną na lokalnej rzeźbie) przyznawaną za wybitne zasługi na rzecz społeczności gminy Prudnik. - Zostawiłam w Prudniku kawałek serca - mówiła wyróżniona.
Związana z prudnicką ziemią Katarzyna Czochara, poseł na Sejm RP z ramienia PiS, odczytała podczas uroczystości list od wicepremiera Mateusza Morawieckiego, w którym przedstawiciel rządu zapewniał, że państwo będzie wspierać takie firmy jak Henninges. Firma i samorządowcy liczą, że hale zostaną objęte przywilejami specjalnej strefy ekonomicznej. Wniosek czeka na rozpatrzenie.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?