Chcemy się odwdzięczyć

Bes
W piątek wieczorem wyjechał z Krapkowic do Gdańska przepełniony "po brzegi" darami dla powodzian bus Ośrodka Pomocy Społecznej: żywność, napoje, środki czystości, pościel, ubrania, szpadle, łopaty, gumowce...

Nie zmieścilibyśmy już ani jednej rzeczy więcej - stwierdziła po zamknięciu drzwi busa kierownik OPS, Marlena Kornaś. - I musieliśmy się mocno starać, aby nic nie zostało.

Zbiórka darów dla Pomorzan trwała w Krapkowicach dwa dni - 19 i 20 lipca. Do punktu zbiórki przychodzili głównie byli powodzianie - sprzed czterech lat - którzy jak mówili, chcą się odwdzięczyć za pomoc, jaką sami otrzymali od mieszkańców pomorskiej gminy Reda.
- Mieszkam przy ulicy Chrobrego, byłem zalany tylko na 80 centymetrów, ale też dużo straciłem, pamiętam, jak cenne były wtedy dla mnie podarunki z Redy - wspominał Henryk Jasik, który przyjechał do punktu z wielkim worem darów - Przyniosłem wszystko to, co sam wtedy dostawałem: jedzenie, proszki, klapki, ręczniki...
Poza osobami prywatnymi do akcji włączyła się spółka Krapex, ofiarowując 350 kilogramów papieru toaletowego, oraz PSS Społem Krapkowice, który dał 50 paczek herbaty, 100 paczek makaronu, 98 - ryżu, 196 sztuk konserw i 100 paczek zup w proszku.
Wpłat pieniężnych jak do tej pory wpłynęło niewiele (50 zł) i dlatego postanowiono zaczekać z ich przekazaniem, aż uzbiera się więcej.

Chętni mogą przynosić datki do siedziby OPS lub wpłacać je na konto BSK Krapkowice (numer konta - 10501487 - 0503424095, z dopiskiem "Pomoc dla Pomorza"). Prawdopodobnie pieniądze zostaną przekazane przelewem do Gdańska razem z darowizną od gminy Krapkowice. Burmistrz Piotr Solloch zapowiedział, że na najbliższej sesji miejskiej zaproponuje radnym, by zdecydowali, jaką kwotę (od 5 do 10 tys. zł) chcą przeznaczyć dla powodzian, przypominając, że gmina Krapkowice również otrzymywała takie darowizny w 1997 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska