Kilka dni temu tuż przed północą dyżurny w głubczyckiej komendzie policji otrzymał zgłoszenie o awanturującym się mężczyźnie, który grozi wysadzeniem domu. Wezwanie pochodziło z jednej z miejscowości w gminie Baborów.
- 60-latek próbował przy użyciu 11-kilogramowej butli gazowej wysadzić w powietrze swój dom. Desperat odkręcił butlę gazową i wykrzykiwał, że wszystkich wysadzi w powietrze – tłumaczy sierż. sztab. Wioletta Tarasiewicz, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Głubczycach.
Gdy na miejsce przybyli mundurowi z ogniwa patrolowo – interwencyjnego sierż. szt. Łukasz Marczyk i st. post. Angelika Rotcher, ustalili, że to nie pierwsza taka sytuacja. W przeszłości mężczyzna miał już próbować wysadzić swoje miejsce zamieszkania.
- Nie czekając ani chwili mundurowi weszli domu, gdzie wyczuli ulatniający się gaz. W jednym z pomieszczeń zastali mężczyznę, zgodnego z rysopisem. 60-latek został przez funkcjonariuszy obezwładniony do czasu przybycia pogotowia. Policjanci sprawdzili pomieszczenia domu. W jednym z nich znajdowała się butla gazowa, którą natychmiast zakręcili. Mundurowi przewietrzyli pomieszczenia domu – wyjaśnia sierż. sztab. Wioletta Tarasiewicz.
60-latek został zabrany do szpitala przez przybyły na miejsce zespół pogotowia.
- Rozpoczynając służbę mundurowi nie wiedzą, co przyniesie czas i do jakich interwencji zostaną wezwani, nierzadko narażają własne życie. Tak też było w tę noc. Szybka i profesjonalna reakcja mundurowych zapobiegła tragedii – mówi rzecznik głubczyckich policjantów.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
