Coraz mniej krwiodawców na Opolszczyźnie

fot. Sławomir Mielnik
Wczoraj na apel stacji odpowiedział m.in. Dariusz Pakos. Krew pobrała od niego Sabina Koncewicz.
Wczoraj na apel stacji odpowiedział m.in. Dariusz Pakos. Krew pobrała od niego Sabina Koncewicz. fot. Sławomir Mielnik
Stacje krwiodawstwa w województwie opolskim alarmują: zapasy krwi skurczyły się o połowę. Brakuje krwi wszystkich grup, ale największy niedobór dotyczy trzech: A+, B+ i 0-.

- Najbardziej pożądana jest grupa A+, bo występuje ona u ludzi najczęściej i właśnie na nią jest największe zapotrzebowanie - mówi Iwona Rajca-Biernacka, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Opolu. - Zapasy krwi wszystkich grup spadły w naszych magazynach o połowę i nie ma ich czym uzupełnić. Alarmujemy zawczasu, bo taka sytuacja może grozić wkrótce odwoływaniem planowych operacji.

Krwi brakuje zawsze latem. Natomiast obecna sytuacja jest nietypowa. Od lat nie było takiego spadku krwiodawstwa zimą. Zdaniem dyrektora RCKiK, do takiej sytuacji doprowadziły ostatnie wzmożone zachorowania na grypę.

Tutaj można oddać krew od poniedziałku do piątku:

Opole ul. Kośnego 55 -od 7.00 do 16.30
Brzeg ul. Mossora 1 - od 7.00 do 12.30
Kędzierzyn-Koźle ul. Koszykowa 5 - od 7.00 do 11.00
Kluczbork ul. Katowicka 26 - od 7.00 do 11.00
Nysa ul. Piłsudskiego 55 - od 7.00 do 12.30

Krwiodawcą może zostać osoba w wieku 18-60 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska