COVID-19 sparaliżował działalność pływalni Akwarium w Opolu. „Zapłaciliśmy za zajęcia, których nie ma”

- Zapłaciłam za kurs, ale szkoła pływania nie ma gdzie go zrealizować – denerwuje się opolanka, która zapisała dziecko na zajęcia na pływalni Akwarium w Opolu. – Już drugi tydzień z rzędu jest problem z małą niecką. Usłyszeliśmy, że powodem jest brak ratowników. Docierają do nas sygnały, że w tym tygodniu historia może się powtórzyć.

Sytuacja dotyka też szkołę pływania, która podpisała umowy z rodzicami, a teraz ma problem, by się z nich wywiązać.

– Dwa tygodnie temu w piątek poinformowano mnie, że sobotnie i niedzielne zajęcia na małej niecce w Akwarium nie mogą się odbyć, bo nie ma ratowników – wyjaśnia Krystyna Komenda, która prowadzi szkółkę pływacką. – Odwołałam zajęcia, ale tydzień później sytuacja była podobna. Wtedy informację dostałam jednak wcześniej, dlatego uznałam, że muszę szukać rozwiązania awaryjnego, bo stracę kursantów i zaufanie ich rodziców. Przeniosłam zajęcia na Wodną Nutę, ale zmienił się i czas i miejsce. Zrobiłam ankietę wśród rodziców i wynika z niej, że wielu nie odpowiada taka zmiana. Na małej niecce w Akwarium woda jest cieplejsza, warunki bardziej kameralne, a niektórzy mają tu po prostu bliżej, więc te okoliczności wpłynęły na wybór takiego, a nie innego kursu.

W sumie w sobotnio-niedzielnych zajęciach na małej niecce uczestniczy 60 dzieci. Do końca kursu zostało 7 lekcji. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji poinformował nas, że zajęcia są odwoływane ze względu na sytuację sanitarno-epidemiologiczną.

- Na chwilę obecną (21.02) z 9 ratowników wodnych zatrudnionych na Krytej Pływalni Akwarium, 6 osób jest na kwarantannie. Do pełnego udostępnienia pływalni (obie niecki) potrzebnych jest 5 ratowników na zmianie – informuje Aleksandra Raś, rzecznik prasowy MOSiR. - Niejednokrotnie o absencji ratownika dowiadujemy się wieczorem w przeddzień planowanej pracy, a nawet tuż przed uruchomieniem basenu. Dzięki współpracy z Pływalnią Wodna Nuta (delegowaniu pracowników) udaje nam się udostępniać dużą nieckę dla jak największej ilości osób, bez straty dla dostępności drugiego z naszych basenów.

Rzeczniczka MOSiR informuje, że w tym tygodniu również należy spodziewać się ograniczeń dostępu do małej niecki w Akwarium, co jest efektem kwarantanny i izolacji pracowników. - W weekend pływalnia powinna być dostępna w całości. Informacje o planowanych ograniczeniach staramy się niezwłocznie publikować na naszej stronie internetowej i w mediach społecznościowych. Jednocześnie wszystkich zainteresowanych prosimy o wyrozumiałość – dodaje.