- W mieszkaniu mam całą reklamówkę igieł, z którymi nie mam co zrobić - opowiada pani Barbara z Opola, która choruje na cukrzycę. - Wiem, że takich odpadów nie powinno się wyrzucać razem z innymi śmieciami, dlatego na razie czekam, aż ktoś rozwiąże problem. Ale na dłuższą metę tak się nie da. Przecież nie zrobię sobie w mieszkaniu składowiska.
Po wejściu w życie nowej ustawy śmieciowej pani Barbara obdzwoniła wszystkie możliwe instytucje, żeby dowiedzieć się, jak może się ich pozbyć.
- W Remondisie, który zabiera śmieci, odesłali mnie do urzędu miasta, a konkretnie do ochrony środowiska. Tam usłyszałam, że mam pytać w zakładzie komunalnym. Gdy do nich zadzwoniłam, usłyszałam, że mam zapytać o to ministra - relacjonuje rozżalona.
Zrezygnowana kobieta obdzwoniła jeszcze opolskie apteki, ale tam również nikt nie był w stanie jej pomóc.
- U nas są tylko pojemniki na przeterminowane leki, ale wrzucanie do nich strzykawek i igieł jest zabronione - słyszymy we wszystkich aptekach. Farmaceuci nie słyszeli też o miejscu, gdzie cukrzycy mogliby pozbyć się odpadów.
- Przed wejściem w życie ustawy śmieciowej czytałam, że raz w miesiącu takie odpady będą odbierane, ale teraz na ten temat jest cicho, a my zostaliśmy z problemem - denerwuje się pani Barbara.
Zakład Komunalny radzi, aby igły i strzykawki przywozić do zbiornicy przy ul. Podmiejskiej. To jednak rozwiązanie nie dla każdego.
- Przecież wielu z nas to osoby na wózkach, po amputacji kończyn. Mamy brać taksówkę i jechać niemal za miasto, żeby oddać strzykawki? - denerwuje się pan Waldemar, cukrzyk, który po amputacji nóg porusza się na wózku.
Zdaniem Agnieszki Maślak, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej opolskiego urzędu miasta, problemu nie ma.
- Jeśli cukrzyk robi sobie zastrzyk sam, igły i strzykawki nie są odpadami medycznymi, więc można je wyrzucać do czarnych pojemników na odpady zmieszane - wyjaśnia. - Ale gdyby ten sam zastrzyk robiła pielęgniarka, to musiałaby igły i strzykawki zabrać ze sobą i utylizować jako odpad medyczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?