Cyrk ze zwierzętami do Opola nie wjedzie

- Debata poświęcona obecności żywych zwierząt w cyrkach toczy się w naszym kraju od wielu lat. Od kilku miesięcy zeszła ona na poziom samorządowy. Jeżeli więc prostą decyzją Opole może przyczynić się do poprawy losu zwierząt zdecydowałem, że zgoda na prowadzenie działalności cyrkowej z wykorzystaniem właśnie żywych zwierząt, na terenie Opola nie będzie wydawana – mówi prezydent zachęcając w zamian do odwiedzenia ogrodu zoologicznego.

- Uważam, że wycieczka do naszego zoo to najlepsza forma obcowania z dziką naturą i gorąco do niej zachęcam. Zarządzając Opolem dbam o to, aby oferta naszego ogrodu zoologicznego była stale ulepszana, a zwierzęta miały do dyspozycji możliwie najlepsze warunki – dodaje.

Należy też wspomnieć, że od kilku miesięcy w ramach obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej były zbierane podpisy mieszkańców w ramach akcji „Opole nie chce cyrków”. Projekt, który ma być dziś złożony do biura rady miasta, liczy 343 podpisy.

Mateusz Magdziarz, rzecznik ratusza przypomina, że zakaz dotyczy tylko terenów gminnych. - Jeśli cyrk będzie się chciał rozłożyć na terenie prywatnym, mamy związane ręce – tłumaczy.

CZYTAJ Ludzie nie chcą cyrku w mieście