O takiej możliwości poinformowali w czwartek radni PiS. W ich ocenie wycofania klubu chce część działaczy klubu.
- Balast kilkumilionowych długów jest potężny - mówił radny Patryk Jaki. - Dziś ważą się losy klubu, który już niedługo może spaść do V lub IV ligi.
W ocenie radnych współodpowiedzialny za ten stan jest prezydent Opola Ryszard Zembaczyński. Dlatego na najbliższą sesję radny Arkadiusz Szymański przygotował dla prezydenta dyplom "grabarza sportu opolskiego".
- Za zbyt małe wspieranie klubów, za niewielką aktywność w szukaniu dla nich sponsorów - wyliczał Szymański. - Do tego dochodzi fatalna jakość bazy sportowej oraz fakt, że miejsca na ośrodek na Euro 2012 szukaliśmy wiele miesięcy. A to jeszcze nie wszystko, bo trzeba jeszcze pamiętać o upadku hokejowej klubu Orlik i o tym, że mamy najmniej boisk ze sztuczną nawierzchnią pośród miast wojewódzkich.
Arkadiusz Karbowiak, zastępca prezydenta ds. sportu powiedzał nam, że radni mogą sobie dyplom wsadzić do... własnych butów. Przypomniał, że za fatalną sytuację finansową Odry Opole odpowiada nie prezydent, lecz działacze klubowi.
- W tym roku chcemy pomóc wszystkim klubom na kwotę 1,4 mln zł, więc naprawdę trudno mówić, że to mało - przekonuje Karbowiak. - Poza tym planujemy budowę drugiej trubuny na stadionie Odry, kompleksu sportowego przy ulicy Północnej na Euro 2012, końca dobiegnie także budowa stadionu lekkoatletycznego. Trzeba mieć w sobie wiele złej woli, żeby tego nie zauważać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?