Debata kandydatów na burmistrza Namysłowa

Tomasz Dragan
Jak ułatwić życie niepełnosprawnym mieszkańcom miasta?

Dzisiaj pytamy kandydatów o problemy osób niepełnosprawnych. Chodzi głównie o usprawnienie komunikacyjne miasta, likwidację barier architektonicznych, montaż wind w budynkach gminy. Dotychczas w debacie publicznej nie było mowy o ludziach, którzy potrzebują wyjątkowej pomocy z naszej strony. Dlatego pytamy kandydatów o ich receptę na ułatwienie życia niepełnosprawnym w Namysłowie.

PRAWYBORY SAMORZĄDOWE 2010. Głosuj już teraz!

Teresa Ceglecka-Zielonka, PiS
- Problemy osób niepełnosprawnych powinny stanowić jedną z głównych dziedzin przyszłej kadencji samorządu. Nie chciałabym używać mocnych słów, ale wiele spraw było załatwianych pobieżnie, jeśli nie wcale. Myślę tutaj o urzędzie miejskim, gdzie nie ma nawet podjazdu ani małej windy przy schodach dla niepełnosprawnych. Koniecznie trzeba to zmienić. Zwłaszcza, że można korzystać z zewnętrznych funduszy na ten cel Również należy dokonać przeglądu wszystkich miejskich przejść dla pieszych, a tam, gdzie to niezbędne, zniwelować krawężniki. Problemy z przejściem mają tam nie tylko niepełnosprawni, ale i matki z wózkami. Kolejną sprawą są sygnalizatory świetne, które muszą mieć guziki dla niepełnosprawnych.

Grzegorz Kubat, kandydat Porozumienia Namysłowskiego
- Chciałbym zaznaczyć, że wiele udało się już zmienić w naszym mieście. Wystarczy spojrzeć tylko na krytykowane przez wszystkich sygnalizatory świetlne na skrzyżowaniu ulicy Jana Pawła z Sejmową. Wiele osób dopiero dzięki tym urządzeniom może spokojnie dostać się na drugą stronę ulicy, a tym samym dotrzeć wózkami do centrum. Najbliższą kadencję trzeba będzie poświęcić również likwidacji barier architektonicznych, szczególnie aby stworzyć ciągi komunikacyjne dla osób, które poruszają się właśnie o wózkach. Ważną sprawą jest też budowa windy w urzędzie miejskim oraz dostosowanie budynków gminy dla osób niepełnosprawnych tak, aby mogli bez problemu załatwiać sprawy.

Krzysztof Kuchczyński, kandydat Wspólnoty Obywatelskiej 2006 i PSL
- Mam nadzieję, że uda nam się jak najszybciej zrealizować koncepcję, która jest już przygotowana, a dotycząca właśnie urzędu miejskiego. Chodzi o zbudowanie łącznika pomiędzy budynkiem A i B oraz windy dla niepełnosprawnych. Na pewno jeśli idzie o nowe inwestycje jakie będę realizować to we wszystkich budynkach i miejscach zostaną zlikwidowane bariery architektoniczne. Tak jak to ma miejsce np. na basenie czy kąpielisku miejskim. Przy okazji rewitalizacji rynku na pewno przypilnuję aby w każdym miejscu, gdzie są przejścia dla pieszych, były zjazdy dla wózków. W tej materii jest jeszcze wiele do zrobienia, dlatego trzeba zacząć szybko działać.
Jacek Płaczek, kandydat Platformy Obywatelskiej i Forum Rozwoju Ziemi Namysłowskiej
- Do tematu trzeba podejść systemowo. Nie można poruszać problemów osób niepełnosprawnych tylko z perspektywy likwidacji barier architektonicznych. Otóż w pierwszej kolejności chciałbym, aby w miasto korzystało z programów zdrowotnych jakie są np. realizowane w innych samorządach. Chodzi o darmowe badania profilaktyczne. Tego, niestety, u nas nie ma poza mammografią. Natomiast w mieście trzeba zająć się ciągami komunikacyjnymi, czyli chodnikami i przejściami dla pieszych. Są miejsca, gdzie nawet osoby pełnosprawne mają problemy. Osobną sprawą i najpilniejszą do załatwienia jest winda w urzędzie miejskim. Teraz jest to największa bariera.

Andrzej Spór, kandydat SLD
- Wiele w tej sprawie już udało się zrobić. Kiedy byłem starostą ruszyliśmy ze stowarzyszeniem "Nadzieja", którego siedziba została ulokowana w budynkach dawnego internatu Zespołu Szkół Rolniczych. Zatem cieszę się, że wyciągnęliśmy z domów wiele osób niepełnosprawnych. Ale to nie wystarczy. Wszyscy dobrze wiemy, ile jest jeszcze w tej kwestii do zrobienia. Podstawowym problem wciąż pozostają bariery architektoniczne. Za wysokie krawężniki, za duże schody bez podjazdów, budynki urzędowe bez wind itp. W pierwszej kolejności chciałbym zająć się dostosowaniem chodników w najbardziej ruchliwych miejscach do potrzeb osób mających problemy z poruszaniem się. Trzeba pilnie rozpocząć starania o windę w urzędzie.

Artur Włodarczyk, komitet Młodzi ponad Podziałami
- Problem barier architektonicznych spędza sen z powiek włodarzom większości miast w Polsce. Nie inaczej jest w naszym Namysłowie. Problemem jest dostępność urzędów dla osób niepełnosprawnych. O ile w starostwie ten temat został rozwiązany dzięki zainstalowaniu windy, to urząd miasta pozostaje w tyle. Rozwiązaniem może być montaż owych dźwigów osobowych w obydwu budynkach gminy. Problemem dla osób na wózkach jest brak wyznaczonych miejsc parkingowych z łagodnymi podjazdami na chodniki. Dobrym rozwiązaniem może być montaż windy przy kładce nad torami, która by służyła nie tylko osobom niepełnosprawnym ale także matkom z wózkami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska