Ogółem przyjęto 3368 dzieci, ale jednocześnie aż dla 443 maluchów miejsc zabrakło. W tej drugiej grupie jest aż 355 trzylatków i 88 czterolatków.
Dla porównania w ubiegłym roku nie przyjęto 350 dzieci.
- Ten rok jest wyjątkowy, bo roczniki dzieci przedszkolnych są wyjątkowo liczne - tłumaczy Irena Koszyk, naczelnik wydziału oświaty w urzędzie miasta.
Mimo tego, że nie przyjęto aż tylu dzieci, w miejskich przedszkolach są wciąż wolne miejsca.
21 miejsc czeka na dzieci pięcio- i sześcioletnie w czterech oddziałach pięciogodzinnych zlokalizowanych w budynkach szkół podstawowych. 26 miejsc zarezerwowano dla dzieci 5-6-letnich w oddziałach całodziennych na terenie miasta.
Rodzice tych dzieci wciąż mogą je zgłosić, a zgodnie z prawem ratusz musi przyjąć wszystkie dzieci w tym wieku.
Rodzice maluchów nieprzyjętych do żadnego z wybranych przedszkoli mogą ubiegać się o miejsce w dodatkowym oddziale, który będzie uruchomiony w przedszkolu nr 21 w Opolu, przy ul. Drzymały i pomieści 25 dzieci.
Aby wystartować w tym naborze trzeba złożyć wniosek w przedszkolu pierwszej preferencji nie później niż do dnia 8 maja do godz. 15.
- Chcemy także utworzyć dodatkowy oddział w przedszkolu w Nowej Wsi Królewskiej (dla 25 maluchów), które od września powinno działać już w nowym budynku - informuje Irena Koszyk. - Zastanawiamy się także nad jeszcze jednym nowym oddziałem, ale na razie nie ma jeszcze decyzji. Trzeba by bowiem znaleźć na niego pieniądze.
Naczelnik Koszyk przypomina także, że we wrześniu w przedszkolach zwolni się jeszcze sporo miejsc.
- Wiele osób wycofuje podania, innym zmienia się status materialny i z przedszkola rezygnują - przypomina Irena Koszyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?