Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej z ulicy Dąbrowszczaków zostanie przeniesiony na ul. Dworcową do siedziby restauracji "Ludowa". I właśnie tam będzie miejska stołówka.
- To są na razie zamiary - podkreśla Krystian Dolipski, burmistrz gminy Baborów. - W tegorocznym budżecie gmina przeznaczyła na ten cel 56 tysięcy zł. Za te pieniądze zostanie przeprowadzony remont i adaptacja pomieszczeń po byłej restauracji na potrzeby jadłodajni. Posiłki chcielibyśmy zacząć wydawać jeszcze w tym roku, ale wszystko zależy od Caritasu, który ma zakupić wyposażenie kuchni.
Docelowo stołówka wydawałaby około 100 darmowych ciepłych posiłków dziennie. W większości z jej usług korzystałyby rodziny pozostające bez środków do życia.
- Dzieci z biednych rodzin uczące się w podstawówce i gimnazjum dostają posiłki w szkolnych stołówkach. Nie dostaje ich jednak młodzież ze szkół ponadgimnazjalnych, więc także jej zapewnialibyśmy wyżywienie. Otwarcie jadłodajni naprawdę rozwiąże wiele naszych problemów - mówi Urszula Szewczuk, kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej.
Jednak osoby starsze, które otrzymują emeryturę czy rentę, musiałyby płacić za posiłek. Za obiad dostarczony do domu trzeba byłoby zapłacić około 5 - 6 złotych. Jednym z problemów, z którymi może borykać się w przyszłości gminna stołówka, jest właśnie dowożenie jedzenia do ludzi mieszkających poza Baborowem. Jeżeli Caritas podpisze umowę z gminą na prowadzenie jadłodajni, to zakupi również specjalistyczny samochód do przewożenia posiłków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
