Do sądu z prokuraturą

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Andrzej Szamocki: - Moje zgłoszenia w sprawie nielegalnej pracowni cukierniczej są umarzane!
Andrzej Szamocki: - Moje zgłoszenia w sprawie nielegalnej pracowni cukierniczej są umarzane!
Andrzej Szamocki z Prudnika, uniewinniony od zarzutu sfałszowania oświadczenia, teraz sam pozywa prokuraturę.

Szamocki w 2004 roku został oskarżony o to, że dla osiągnięcia korzyści finansowych sfałszował swoje oświadczenie o stanie majątku. Miał się tego dopuścić rok wcześniej w Sądzie Okręgowym w Opolu, gdzie toczyła się inna sprawa cywilna z powództwa Szamockiego. Starał się on w sądzie o zwolnienie z opłaty i zdaniem prokuratury, aby je uzyskać, wprowadził sąd w błąd, bo nie wpisał całego swojego majątku. Sąd zgodził się na zwolnienie z części opłat na kwotę ponad 11 tys. zł. Zdaniem prokuratury było to zwykłe wyłudzenie.

Szamocki przyznaje, że wypełniając druk sądowy, przez przeoczenie nie wpisał wszystkiego, ale nie miał zamiaru niczego ukrywać przed sądem.
- Oskarżono mnie o coś, co nie jest przestępstwem - wyjaśnia. Jego argumentację podzielił najpierw Sąd Rejonowy w Prudniku, a potem Sąd Okręgowy w Opolu.
- Uznaliśmy, że oskarżony zataił przed sądem pewne dane o swoim majątku i sąd to potwierdził. Stwierdził jednak, że to nie jest przestępstwo - wyjaśnia Janusz Aniszewski, prokurator rejonowy.
Organy ścigania zajęły się tą sprawą po doniesieniu złożonym przez właścicieli firmy cukierniczej, która sąsiaduje z domem Szamockiego.

- Od 2,5 roku czekam, żeby prokuratura zamiast moją osobą zainteresowała się nielegalną pracownią ciastkarską, którą mam za ścianą swojego mieszkania - skarży się Szamocki. - Moje zgłoszenia są umarzane, tymczasem prokuratura z ofiary chciała ze mnie zrobić przestępcę.
- Uznaliśmy, że zmiany budowlane związane z uruchomieniem cukierni stanowią wykroczenie, a nie przestępstwo - tłumaczy prokurator Aniszewski. - Ale ta sprawa nie pozostała bez echa. Sprawcy wykroczenia zostali już ukarani przez sąd, a policja skierowała ponowny wniosek o ukaranie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska