- Na głębokości 100 metrów temperatura wynosi około 10 stopni Celsjusza - informuje Mirosław Wierzba, dyrektor GOK-u.
Pompy sprowadzą z wnętrza ziemi wodę, która dzięki wymiennikom ciepła będzie jeszcze cieplejsza. Później trafi do rur i kaloryferów.
- Bez problemu będziemy mogli ogrzać cały budynek, w przypadku zwykłej zimy
- tłumaczy Wierzba. - Na wypadek bardzo silnych mrozów, zostawimy także starą instalację. Będzie ona też alternatywą, gdyby nowy system uległ jakiejś awarii.
To ważne, bo w budynku GOK-u mieści się także oddział Poczty Polskiej, a w weekendy odbywają się tam wesela.
- System pomp ciepła przyda się także latem, ponieważ za jego pomocą będzie można oddawać ciepło do wnętrza ziemi. Zadziała jak klimatyzacja - tłumaczy dyrektor Wierzba.
Budowa ekologicznej instalacji grzewczej ma kosztować ponad milion złotych. Gmina Bierawa chce zdobyć 85 procent tej kwoty z Unii Europejskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?