Dreman Opole Komprachcice „czyści” szatnię i sprowadza nowych zawodników

Paweł Sładek
Paweł Sładek
Dreman Opole Komprachcice
Dreman Opole Komprachcice Paweł Sładek
Do tej pory szeregi Dremana Opole Komprachcice opuściło sześciu zawodników. Wiemy jednak, że więcej pożegnań nie będzie. Klub przystąpił więc do ofensywy transferowej.

Najnowszym ogłoszonym ruchem jest pozyskanie przez opolski zespół Marka Bugańskiego. 30-latek jest aktualnym brązowym medalistą FOGO Futsal Ekstraklasy z Piastem Gliwice, w którym występuje od sezonu 2017/18. W międzyczasie sięgnął po mistrzostwo ligi (2022/23), a także stanął na 3. stopniu podium w kampanii 2020/21. W barwach Piasta zawodnik wystąpił w 142 spotkaniach, strzelając 25 bramek. Bugański przed przenosinami na Śląsk występował m.in. w barwach Pogoni 04 Szczecin.

Drugim z ogłoszonych transferów przychodzących jest Maksym Pautiak. Reprezentant Ukrainy miniony rok spędził w Łodzi, reprezentując tamtejszy Widzew. Poza tym reprezentował m.in. Red Dragons Pniewy (jego najlepszy sezon - 29 meczów, 19 bramek), Orła Jelcz-Laskowice, Gattę Zduńska Wola, Piasta Gliwice. Na polskich parkietach od 2014 roku 56 razy wpisał się na listę strzelców. Zrobił to w 197 meczach.

Znacznie dłuższa jest lista osób, które opuściły opolski klub. Pisaliśmy już o Tomaszu Luteckim, natomiast od tego czasu klub ogłosił, że w przyszłym sezonie w barwach opolskiej drużyny nie zobaczymy również: Juliana Gheneloffa, Damiana Makowskiego, Kamila Kucharskiego, Marcina Grzywy i Nuno Chuvy.

Z wyjątkiem Damiana Makowskiego, ww. zawodnicy byli bardzo często eksploatowani, stanowiąc w dużej mierze o sile całej drużyny. W Dremanie pozostali jednak tacy zawodnicy, jak: Felipe O MaGoo, Arkadiusz Szypczyński czy Bryan Toloza. Jest więc na kim opierać grę. Ponadto klub zapowiada, że zespół będzie się różnić od tego z zakończonego właśnie sezonu, ale jego jakość będzie zbliżona.

- Co prawda nie mamy na stanie kryształowej kuli, ale w tym sezonie zakładamy wprawdzie inny, lecz równie mocny skład, co w poprzednim – odpowiedział Dreman kibicom martwiącym się o kadrę w przyszłych rozgrywkach.

Zmiany dotyczą również ławki trenerskiej. Roszada na tym stanowisku była pierwszą ogłoszoną decyzją związaną z przygotowaniami do wyzwań kampanii 2023/24. Przypomnijmy, że po dwóch i pół roku z Dremana odszedł Jarosław Patałuch. Jego umowa wygasła i nie została przedłużona. Zastąpił go Hiszpan Toni Corredera.

Zadaniem nowego szkoleniowca jest m.in. odmłodzenie kadry i wprowadzenie „świeżego spojrzenia” na grę zespołu. Praca w Polsce nie będzie absolutną nowością dla 30-latka. W naszym kraju przebywa już blisko rok. Od stycznia był pierwszym trenerem 1-ligowego AZS-u UEK Kraków (zaczynał sezon jako asystent Daniela Bukalskiego), który zakończył rywalizację w grupie południowej na 6. miejscu. Dodatkowo pod wodzą Hiszpana wygrał też Akademickie Mistrzostwa Małopolski oraz awansował do półfinału mistrzostw Polski.

- Przychodzę z wielkim entuzjazmem, motywacją i głęboką pasją. Razem wyruszymy w podróż pełną ciężkiej pracy, determinacji i jedności. Mocno wierzę, że możemy osiągnąć wielkie rzeczy. Będziemy dążyć do tego, by pokazać kawał dobrego futsalu i zawsze wykazywać się ambicją i zwycięską mentalnością - zapowiedział nowy trener Dremana na oficjalnej stronie klubu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska