Dyrektorka gminnej biblioteki w Gogolinie została zwolniona dyscyplinarnie

fot. Beata Szczerbaniewicz
fot. Beata Szczerbaniewicz
Chodzi o sprawy finansowe. Urząd nie ujawnia szczegółów.

Gmina huczy od plotek.Mariola Król kierowała biblioteką od 1989 roku, jest w Gogolinie personą. Za swoją pracę i działalność społeczną zbierała nagrody i wyróżnienia niczym znaczki. Opolska Marka 2008, Srebrny Laur Umiejętności i Kompetencji, Lider Innowacji, pierwsza lokata w konkursie Akcja Akacja promującym kobiety aktywne w życiu publicznym...to tylko niektóre z nich.

Zestawianie tych tytułów ze zwolnieniem dyscyplinarnym jest szokujące. Wiadomo, że w bibliotece trwa kontrola wewnętrzna urzędników ratusza obejmująca jej działalność z kilku lat. Bur-mistrz Joachim Wojtala jest bardzo oszczędny w słowach:

- Rozwiązałem z tą panią umowę bez wypowiedzenia i w jak najszybszym czasie ogłosimy konkurs na nowego dyrektora, nic więcej dziś nie mogę powiedzieć - mówi burmistrz. -

Wiadomo, że chodzi o sprawy finansowe. O co dokładnie ? Mariola Król twierdzi, że nie wie. Zapowiada, że odwoła się do Sądu Pracy.

- Jestem w szoku, nie mam sobie nic do zarzucenia - mówi była już dyrektorka.

Więcej - 26 stycznia w papierowym wydaniu nto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska