Dźwig runął na meczet w Mekce. Zginęło co najmniej 107 osób

Kazimierz Sikorski (AIP)
CNN Newsource/x-news Saudyjskie władze wszczęły śledztwo w sprawie tragicznego piątkowego wypadku w świętym dla muzułmanów mieście Mekka, podaje agencja AP.

Jak poinformowano po runięciu potężnego dźwigu na Wielki Meczet w tym mieście zginęło 107 osób, a co najmniej 250 odniosło obrażenia. Władze zastrzegają się, iż nie jest to ostateczny bilans ofiar.

Zdaniem szefa obony cywilnej tego kraju Sulaymana Bin-Abdullah al-Amrs w czasie wypadku wiał silny wiatr, być może jeden z podmuchów sprawił, że dźwig runął na Wielki Meczet.

Mekka szykuje się właśnie do przyjęcia tradycyjnej corocznej pielgrzymki, którą powinien odbyć każdy muzułmanin. Odbędzie się ona pod koniec września i do świętego miasta mogą przybyć nawet dwa miliony pielgrzymów.

Jak wyjaśniał Amr tuż przed wypadkiem nad miastem przeszła potężna ulewa. Wideo nagrania zarejestrowane przez świadków zdarzenia pokazały moment zawalania dźwigu, krzyki i błagania o pomoc ludzi.

Irfan Al-Alawi z jednej z fundacji islamskiej powiedział BBC, że Wielki Meczet jest otoczony piętnastoma potężnymi dźwigami, które pomagają w pracach mających na celu rozbudowę świątyni.

Al-Alawi opisał miejsce wypadku jako „dziki teren”, dodał on, że w rejonie Wielkiego Meczetu w chwili wypadku przebywało około 800 tysięcy ludzi.

Władze saudyjskie od pewnego czasu prowadza rekonstrukcję świątyni, tak by mogła ona przyjąć jednorazowo nawet 2,2 miliona wiernych.

W roku 2012 tradycyjną pielgrzymkę do Mekki odbyły trzy miliony ludzi, od tamtej pory wprowadzono ograniczenia pielgrzymów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska