Egzamin z niemieckiego (DSD 1) odbył się w Raszowej

- Egzamin ustny miał formę 15-minutowej rozmowy – mówi Sabina Prokop, nauczycielka języka niemieckiego i wicedyrektorka placówki. – Składa się ona z trzech części. Przez pierwsze pięć minut uczniowie odpowiadali na pytania dotyczące życia codziennego, szkoły, hobby, przyjaciół, zainteresowań itp. Kolejne pięć minut zdający wypełniają, pokazując prezentację na temat, jaki wybrali. Ostatnia część to rozmowa związana z tą prezentacją. Komisja zadawała pytania, na które uczniowie odpowiadali.
Pani Sabina podkreśla, że efekt końcowy egzaminu Deutsches Sprachdiplom 1, czyli potwierdzenie, iż uczeń zna język niemiecki na poziomie B-1 jest wynikiem wieloletniej pracy zarówno nauczycieli, jak i uczniów. Uczniowie włożyli dużo wysiłku m.in. w przygotowanie prezentacji, pokazali, wykazali się też rzetelna umiejętnością swobodnego mówienia o tym, co ich interesuje i co przeżyli. Potrafili się dobrze pokazać komisji.

- Rok ani dwa lata nie wystarczą – przekonuje. – Nasi uczniowie już od przedszkola uczą się języka niemieckiego. W szkole poznają go w większym wymiarze godzin – pięciu-sześciu godzin tygodniowo, a w klasach VII i VIII siedmiu godzin tygodniowo. Część przedmiotów nauczana jest dwujęzycznie. Język niemiecki słychać na szkolnych korytarzach w swobodnych rozmowach. W szkole są nauczyciele lub wolontariusze z Niemiec, więc uczniowie kontakt z językiem mają przez cały czas.

Egzamin w Raszowej zdawali: Olivia Brandt, Oliwer Wojtaszek, Piotr Sroka, Inga Konieczna, Jennifer Demarczyk, Kamil Blachucik, Kamila Drapikowska, Michalina Bednarczyk, Mikołaj Brandys, Natalia Lissy oraz Natalia Wotzka.

Placówka w Raszowej ma – jako jedyna w regionie - uprawnienia do przeprowadzania takiego egzaminu. Zyskała je w 2019 roku. Część pisemna egzaminu DSD została zaplanowana – na całym świecie - 10 marca. Uczniowie wykażą się rozumieniem tekstu czytanego, tekstu mówionego, a w trzeciej części napiszą list, w którym będą się odnosić do zadanych wypowiedzi różnych osób, pokazując swoje poglądy i dzieląc się dotychczasowymi doświadczeniami.

- Ten egzamin wymaga rzeczywistej, dobrej znajomości niemieckiego. I powinien to być język rozbudowany, urozmaicony, ciekawy – dodaje pani Prokop. – Prace są do oceny wysyłane do komisji w Niemczech.