W poniedziałek 7 marca właściciel przydomowej hodowli kur, kaczek i gołębi we wsi Równe zaniepokojony przywiózł do nas padłego ptaka – mówi Marek Szaciłło – Kosowski, powiatowy lekarz weterynarii w Głubczycach. – Natychmiast tam pojechaliśmy, w gospodarstwie były już kolejne padłe ptaki oraz ptaki z klinicznymi objawami ptasiej grypy.
9 marca Państwowy Instytut Weterynarii w Puławach, po zbadaniu padłego drobiu potwierdził trafność diagnozy. Ruszyła akcja zwalczania epidemii.
Powiatowy Lekarz Weterynarii Hodowców formalnie wyznaczył obszar zapowietrzony, obejmujący wioski Równe i Dobieszów, oraz obszar zagrożony, w obrębie którego znajduje się 27 wiosek aż po same Głubczyce.
Obowiązuje tam szereg ograniczeń i zakazów, w obszarze zapowietrzonym nie wolno np. wypuszczać ptaków hodowlanych z zamkniętych pomieszczeń. Wszystkie sztuki z gospodarstwa objętego pierwszym ogniskiem poddano utylizacji, a samo gospodarstwo zostało zdezynfekowane.
- Jesteśmy w trakcie perlustracji. Do tej pory nie mieliśmy żadnych informacji o podejrzeniu kolejnego ogniska choroby. Mam nadzieję, że sobie z nią poradzimy – komentuje Marek Szaciłło – Kosowski.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
