Tylko w poniedziałek rano pasażerowie Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego zobaczyli zniszczone przystanki na Placu Raciborskim w Koźlu i na ulicy Bema.
Kilka dni wcześniej Urząd Miasta podał informację, że w ostatnim czasie wybitych zostało aż 17 szyb w wiatach przystankowych. Do tego doszedł jeden zdemolowany plac zabaw na plantach, wywrócone kosze na parkowych alejkach, a nawet skradzione ozdoby choinkowe na rynku.
Urzędnicy mówią, że tak wielu aktów wandalizmu w jednym czasie nie pamiętają.
„Apelujemy do mieszkańców: jeśli zauważycie osoby, które niszczą lub kradną nasze wspólnie mienie, podejrzanie się zachowują, zgłoście to straży miejskiej pod alarmowy numer telefonu 986” - napisał urząd w specjalnym komunikacie do mieszkańców.
Straż Miejska chce pomóc policji w ustaleniu sprawców.
-Przeglądamy monitoring. Wierzymy, że przynajmniej część sprawców uda się namierzyć - mówi Aleksy Ptaszyński, komendant SM w Kędzierzynie-Koźlu. W weekend doszło też do podpalenia dużych pojemników na śmieci na osiedlu NDM.
- Poczułem okropny smród. Wydawało mi się, że któryś z naszych zakładów zaczął emitować znowu jakieś świństwo do atmosfery. Ale okazało się, że to śmietniki się palą - opowiada pan Bartłomiej, jeden z mieszkańców. - Co trzeba mieć w głowie, żeby chodzić po mieście i wybijać szyby, albo podpalać śmietniki?
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?