Finanse Opola ocenione na "czwórkę"

Agencja Fitch, badająca na całym świecie instytucje finansowe i przedsiębiorstwa, oceniła po raz kolejny finanse miasta Opola. Eksperci podtrzymali dobrą rekomendację BBB+ z 2012 roku (najwyższa ocena to AAA) i uznali, że perspektywa ratingu jest stabilna.

Taka ocena ma wymierne korzyści, bo miasto jest bardziej wiarygodne wobec inwestorów, uzyskuje też pożyczki i kredyty na bardziej korzystnych warunkach.

Co ważne przedstawiciele agencji uznali, że zadłużenie Opola wciąż nie jest wysokie, nieźle wygląda też płynność finansowa budżetu miasta. Pozytywem jest również różnorodna gospodarka Opola, gdzie nie dominuje jedna branża przemysłu.

Dobrze oceniono ostatnie ruchy ograniczające liczbę szkół oraz organizowanie wspólnych zakupów prądu jednostek podległych ratuszowi jak również termomodernizacje budynków, bo wszystkie te działania przynoszą wymierne oszczędności.

Jednak zdaniem Fitch, bez bardziej stanowczych działań ograniczających wzrost wydatków bieżących Opole może mieć trudności z poprawieniem tzw. nadwyżki operacyjnej (pieniądze potrzebne m.in. do obsługi zadłużenia, co może spowodować obniżenie ratingu Opola w przyszłości.

Zgodnie z prognozą zadłużenie bezpośrednie Opola (bez zadłużenia z tytułu pożyczek na prefinansowanie projektów unijnych) może wzrosnąć i osiągnąć najwyższy poziom 230 mln zł w 2014 roku (dla porównania w 2012 roku wyniosło 190 mln zł), co będzie mieć związek z finansowaniem obecnie realizowanych inwestycji.

Mimo tego wzrostu pozostanie ono umiarkowane i nie powinno przekroczyć 40 procent dochodów bieżących Miasta. Wydatki majątkowe Opola (głównie na infrastrukturę drogową, sportową i kulturalną) też pozostaną umiarkowane i mogą wynieść łącznie 220 mln zł w latach 2013-2015, a a średnio będzie to około 12 procent wszystkich wydatków miasta.

Obsługa zadłużenia bezpośredniego miasta wzrośnie jednak z 28 mln zł w 2012 r. do 33 mln zł w 2015 roku. W latach 2013-2014 Fitch spodziewa się, że przewyższy ona nadwyżkę operacyjną, w związku z czym wymagać może częściowego sfinansowania dochodami ze sprzedaży majątku. A to już jest zjawisko niepokojące.

- Dobra ocena agencji cieszy, ale lektura uzasadnienie skłania do głębszej refleksji - przyznaje Anna Jędrzejak, skarbnik miasta. - Myślę, że w sprawie ograniczania kosztów w oświacie wykonaliśmy świetną robotę. Dochodzą nam jednak wciąż nowe obiekty (w tym roku mają być otwarte pływalnia i centrum wystawiennicze), a ich utrzymanie będzie generować koszty, od których nie ma ucieczki. Dlatego oceny przyszłorocznej jestem pełna obaw, choć na pewno zrobimy wszystko, aby ten dobry rating utrzymać.