Ta sprawa bulwersowała opinię publiczną od ponad roku: przez całą Oleszkę aż do opłotków Jasiony leży w ziemi gazociąg, ale nie można z niego korzystać. Wreszcie jest przełom w sprawie: gmina ustaliła warunki transakcji z Górnośląską Spółką Gazownictwa.
- Umowa zostanie podpisana lada dzień i możemy przystąpić do roboty, w Oleszce gaz popłynie już jesienią - zapowiada Jerzy Czarniak, dyrektor opolskiego oddziału GSG. - My doprowadzimy go do granicy posesji, przyszli użytkownicy muszą wybudować przyłącza do budynków i przygotować instalację wewnętrzną.
Zakład gazowniczy deklaruje również wybudowanie całej sieć rozdzielczej w Jasionie. Jest tylko jeden warunek: mieszkańcy muszą się do nie podłączyć. Gaz może popłynąć tam jesienią 2011 roku.
Kosztującą ponad pół miliona złotych inwestycję zakończono jesienią 2008 r. GSG nie paliła się do zakupu sieci, gdyż jak tłumaczono, nie wiadomo, ile posesji się do niej przyłączy i czy będzie to opłacalne dla firmy.
Jesienią 2009 roku zapowiedziano, że transakcja zostanie zawarta, jeśli co najmniej 65 rodzin z obu wiosek zadeklaruje zawarcie umowy na dostawę gazu. Warunek został spełniony. Strony ustaliły, że GSG odkupi od gminy sieć za tyle, ile kosztowała budowa, ale dopiero po podłączeniu się do niej użytkowników. Tymczasowo będzie ją natomiast używać na zasadzie użyczenia.
Więcej na ten temat jutro w tygodniku krapkowicko-strzeleckim, bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej".
Czytaj e-wydanie NTO - > Kup online
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
